Nauczyciel pokazał pasek wynagrodzenia sprzed inflacji. "Bida! Dalej nas oszukują"

- Przypadkiem znalazłem swój pasek wynagrodzenia za marzec 2022. Moje wynagrodzenie sprzed inflacji i te wypłacane teraz praktycznie w ogóle się nie różni. Obiecywali podwyżki, a dali tyle, że nawet na zakupy zabraknie. Oszustwo w biały dzień. Rząd to robi celowo - mówi nauczyciel z 30-letnim stażem w rozmowie z eDziecko.pl i pokazuje nam swój pasek wynagrodzeń z marca 2022 roku.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Nauczyciele to ta grupa zawodowa, która jest odpowiedzialna za to, jakie będzie kolejne pokolenie. Praca pedagoga nie składa się wyłącznie z godzin przepracowanych w szkole i przy tablicy. To także godziny przygotowań do zajęć, sprawdzania klasówek, konsultacji, wywiadówek czy rad pedagogicznych.

Zawód ten wciąż jest jednak nieszanowany, a wynagrodzenie, które wpływa na konto, pozostawia wiele do życzeniaNauczyciel mianowany, z tytułem magistra, po podwyżce, minimalnie powinien zarabiać 3890 zł brutto. Natomiast pozostali nauczyciele mianowani, po podwyżkach, powinni od stycznia zarabiać minimalnie 3700 zł brutto. Uwzględniając inflację, te zarobki to fikcja. Okazuje się, że przed inflacją było jeszcze gorzej. 

Zobacz wideo Dlaczego młodzi ludzie nie chcą być nauczycielami? "Zarobki. Dostają mniej niż najniższa krajowa"

"Jeśli chce się żyć na poziomie, to nie powinno się iść w nauczycielstwo"

Nauczyciel z wiejskiej podwarszawskiej szkoły podstawowej z ponad 30-letnim doświadczeniem przesłał nam swój pasek wynagrodzeń sprzed inflacji. Pedagog zapowiedział, że jego wypłata uległa nieznacznej zmianie, a przecież w ciągu roku ceny prądu, ogrzewania, gazu czy artykułów spożywczych poszybowały w błyskawicznym tempie. Uważa, że to "oszustwo w biały dzień" i "celowe działanie wymierzone w środowisko nauczycielskie". 

Przypadkiem znalazłem swój pasek wynagrodzenia za marzec 2022. Moje wynagrodzenie sprzed inflacji i te wypłacane teraz praktycznie w ogóle się nie różni. Obiecywali podwyżki, a dali tyle, że nawet na zakupy zabraknie. Oszustwo w biały dzień. Rząd to robi celowo. Bida z nędzą! Nadal nas oszukują

- mówi pedagog w rozmowie z eDziecko.pl, dodając, że gdyby dodatkowe profity z tytułu pracy, czyli wysługa, wychowawstwo, a także dodatek wiejski, to ciężko byłoby mieć godną pensję:

Jeśli chce się żyć na poziomie, to nie powinno się iść w nauczycielstwo. To nie jest dobry chleb. Przykro, że to mówię, ale taka jest rzeczywistość. 

Nauczyciel pokazał pasek wynagrodzenia sprzed inflacji. 'Bida! Dalej nas oszukują'Nauczyciel pokazał pasek wynagrodzenia sprzed inflacji. 'Bida! Dalej nas oszukują' Archiwum prywatne

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.