Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
Przerażająca historia młodej mamy Jessici Heinonen oraz mądrej kasjerki Rebeki Montano zdarzyła się przed kilku laty, ale wciąż jest aktualna i warto o niej przypomnieć, aby pozostać czujnym na takie symptomy. W tym przypadku udało się zapobiec tragedii i ocalić niemowlę, a postawa Rebeki jest godna naśladowania.
Jessica Heinonen była z dzieckiem w supermarkecie i robiła zakupy. Gdy dotarła do kasy zaczęło się dziać coś dziwnego - młoda kobieta nie reagowała na żadne pytania, a do tego miała dziwnie nieobecne spojrzenie. Dla Rebeki był to jasny sygnał, że trzeba działać. Kasjerka błyskawicznym ruchem zabrała matce niemowlę, jednocześnie próbując podtrzymać ją samą. Zadzwoniła też po pogotowie, ponieważ chwilę później Jessica miała atak padaczki, a szybka reakcja Rebeki ocaliła zarówno dziecko, jak i młodą mamę. Całe zajście można zobaczyć na nagraniu z monitoringu, które zostało opublikowane w sieci, między innymi na YouTube.
Szybka redakcja Rebeki ocaliła małą Anabelle, która mogła nawet umrzeć, gdyby upadła na ziemię wraz z matką. Na szczęście nie doszło do tego, a cała historia trafiła do internetu i mediów, które upowszechniają wspaniałą postawę kasjerki. Na filmiku opublikowanym na YouTube przez użytkownika Inside Edition jest też wywiad, w którym zarówno kasjerka, jak i młoda mama opowiadają o całym zdarzeniu.