To zadanie z podstawówki sprawia problem dorosłym. "Jestem w szkole średniej i nie mogę tego zrozumieć"

Zadania dla uczniów szkoły podstawowej powinny być w miarę proste do rozwiązania, ale nad tym ćwiczeniem łamią sobie głowy nawet dorośli. "Jestem w szkole średniej i nie mogę tego zrozumieć" - przyznała siostra chłopca, który dostał takie zadanie jako pracę domową.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Czy w polskiej szkole muszą być oceny? "Można w inny sposób ocenić ucznia niż liczbą"

Prace domowe uczniów na każdym etapie edukacji mogą przyprawić o zawrót głowy. Jednak sporo problemów przysparzają zwłaszcza te z początkowych klas szkoły podstawowej. Tak jak to zadanie, które opublikowała w mediach społecznościowych nastolatka, która nijak nie mogła zrozumieć, co należy zrobić. I nie ona jedna - ten sam kłopot mieli też internauci, którzy jasno przyznali, że ćwiczenie jest dość dziwne. 

Trudne zadanie z podstawówki. Nawet dorośli łamią sobie nad nim głowy

Użytkowniczka Twittera o nicku vivi !! WILL SEE AVRIL D-14 (@xvivizz) opublikowała niedawno zdjęcie zadania z pierwszej klasy szkoły podstawowej, które miał do rozwiązania jej brat. Polecenie do ćwiczenia wydaje się proste - połącz w pary wyrazy z ramkami. Są cztery słowa - rama, Radek, narty i rak. Ramek jest tyle samo, ale mają różne kształty. I to sprawia trudność - jak je prawidłowo połączyć? Były różne pomysły - liczenie sylab, samogłosek, spółgłosek czy nawet akcentów. Wielu internautów jasno przyznało, że nie rozumie sensu takiego zadania dla maluchów. "Uwielbiam te zadania piorące mózg, nikt nigdy nie wie, jak je zrobić" - stwierdziła jedna z osób. Ktoś inny zapytał o sens robienia takich zadań: "Pytanie: po co są w ogóle takie zadania?". W końcu jednak znalazło się i rozwiązanie, i to wyjątkowo proste, choć niekoniecznie łatwo na nie wpaść.

Trudne zadanie z podstawówki. Rozwiązanie jest prostsze niż można by przypuszczać

W toku dyskusji znalazła się też prawidłowa odpowiedź do nietuzinkowego zadania dla pierwszaków. W ćwiczeniu chodziło o to, aby dobrać ramkę do kształtu liter danego słowa. Jednak polecenie było mało zrozumiale napisane, co spowodowało trudności. "Powinni bardziej logiczne polecenia pisać moim zdaniem, albo takie bardziej "przejrzyste", "Treść zadania powinna brzmieć: "wpisz wyraz w odpowiednią ramkę", to wtedy każdy by zrozumiał, o co chodzi. Źle jest treść zadania sformułowana". Internauci zgodnie uważają, że zadanie dla maluchów jest niepotrzebnie udziwnione. Niektórzy zadają sobie też pytanie, czego mają dzieci uczyć takie ćwiczenia? Choć trzeba przyznać, że jest to też całkiem ciekawa zagadka logiczna.

Więcej o: