Matka napisała córce zwolnienie z zajęć wychowania fizycznego. Ten czas miała dziewczyna poświęcić nie na wysiłek fizyczny i "przewietrzenie głowy", ale na zakuwanie do sprawdzianu z biologii, co jak pisze mama uczennicy, nie jest jej mocną stroną. Jaka była reakcja nauczyciela WF-u?
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zwolnienie z WF-u, bo musiała uczyć się na sprawdzian z biologii
Pewna użytkowniczka Twittera, pochwaliła się w sieci zdjęciem swojego zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego, które napisała jej mama. Kobieta w dość konkretnych słowach, dała do zrozumienia, że zajęcia prowadzone przez nauczyciela WF-u nie są takie ważne. Istotniejsze niż granie w piłkę, rozciąganie, czy bieganie, jest nauka na sprawdzian z biologii.
Natomiast powodem, dla którego nauczyciel miał się zgodzić na takie odstępstwo od reguły, był fakt, że przedmiot ten nie należy do ulubionych zajęć przez uczennicę.
Proszę usprawiedliwić zwolnienie mojej (naszej) córki Idy na dzisiejszej lekcji wych.- fiz. Córka na 3 lekcji ma biologię i musi przyswoić materiał z tego przedmiotu - ma sprawdzian. Proszę o zrozumienie tego ważnego problemu, tym bardziej że biologia nie należy do jej ulubionych przedmiotów
- napisała matka uczennicy.
Co ciekawe, zwolnienie od zajęć było kierowane bezpośrednio do nauczyciela wychowania fizycznego, który jest jednocześnie ojcem owej uczennicy.
Niestety nie znamy zakończenia tej historii. Nie wiemy, czy nauczyciel - ojciec dziewczyny - zgodził się, aby uczennica nie brała udziału w zajęciach sportowych, bo ma ważny sprawdzian z biologii i musi się uczyć.
Jedno jest pewne, plaga zwolnień z lekcji wychowania fizycznego, z którą wielu próbuje walczyć, jest ogromna, o czym już niejednokrotnie pisaliśmy w naszych artykułach.
