Z czego powinna wyspowiadać się matka? "Czy nie wymierzałam dziecku zbyt surowych kar?"

- Czy kocham męża, okazując mu szacunek, dbając o jego autorytet wobec dzieci oraz innych osób? - to jedno z pytań, które powinna zadać sobie matka przystępująca do spowiedzi według poradnika na stronie parafiamistrzejowice.pl. Na wielu stronach parafialnych można znaleźć podobną rozpiskę.

Przygotowanie do spowiedzi

W Katechizmie Kościoła Katolickiego zwrócono uwagę na to, że najlepszym przygotowaniem do spowiedzi jest codzienny rachunek sumienia. Jego podstawą jest żal.

Gdy żal wypływa z miłości Boga miłowanego nade wszystko, jest nazywany 'żalem doskonałym' lub 'żalem miłości' (contritio). Taki żal odpuszcza grzechy powszednie.

- czytamy w KKK 1452.

W modlitewniku znajdziemy pięć warunków dobrej spowiedzi. Należą do nich nie tylko rachunek sumienia i żal za grzechy. Są to:

  • Rachunek sumienia.
  • Żal za grzechy.
  • Mocne postanowienie poprawy.
  • Szczera spowiedź.
  • Zadośćuczynienie.
Zobacz wideo Jak studentki wspominają kolędę? "Bałam się, nie otworzyłam"

Z czego powinna spowiadać się matka?

Spowiednicy zachęcają, by przygotowywać się do sakramentu spowiedzi wcześniej. Celem ma być przemyślany żal za grzech i rozliczenie się ze wszystkich postępków. Zastanawiają jednak sprawy uznane za grzechy.

W sieci krążą różne listy przykładowych pytań, które warto zadać sobie przed spowiedzią. Lista tych, które powinna zadać sobie matka przed spowiedzią jest naprawdę długa. Przykładowo strona dobraspowiedz.pl wymienia między innymi takie:

  • Czy jestem wyrozumiała i cierpliwa?
  • Czy nie pozwalam się krzywdzić i wykorzystywać w imię źle pojętej miłości?
  • Czy nie przyzwalam na destrukcyjne zachowania i nieodpowiednie relacje?
  • Jaki jest mój stosunek do życia poczętego? Czy nie popieram aborcji lub czy jej nie dokonałam
  • Czy nie poddałam się metodzie in vitro, aby zostać matką?
  • Czy nie pozostaję w związku niesakramentalnym?
  • Czy nie stosuję antykoncepcji?
  • Czy tworzę wokół siebie atmosferę miłości, życzliwości i dobroci?
  • Czy jestem wrażliwa na potrzeby innych?
  • Czy realizuję swoje powołanie do macierzyństwa (fizycznego/duchowego)?
  • Czy jestem wrażliwa i ofiarna? Czy jestem skłonna do poświęceń?
  • Czy nie powoduje konfliktów? Czy potrafię je łagodzić?
  • Czy w swojej kobiecości staram się naśladować Maryję, wzór kobiety?
  • Jaką jestem żoną? Czy kocham swojego męża?
  • Jaką jestem matką? Jak wychowuję swoje dzieci?

Co sądzicie o takich propozycjach? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.