Postanowiła zajść w ciążę po pięćdziesiątce. W komentarzach burza. "Nie rozumiem tego"

Przybywa kobiet, które decydują się na późne macierzyństwo. Wiele osób wciąż się jednak temu dziwi i nie jest w stanie tego pojąć. Czy faktycznie mają rację?

Czasy, kiedy dzieci rodziły dwudziestolatki, już dawno minęły. Współczesne kobiety zakładają rodziny znacznie później. Najpierw chcą spełnić marzenia, zrealizować swoje cele zawodowe i mieć poczucie stabilizacji w życiu. Dlatego dużo mówi się o tym, że obecnie macierzyństwo jest znacznie bardziej świadome niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu.

Coraz więcej rodzi dziecko po czterdziestce i wydawałoby się, że nikogo to specjalnie nie dziwi. Pewna kobieta zdecydowała się na dziecko jeszcze później, bo po pięćdziesiątce. Zapewne nie spodziewała się tylu niepochlebnych opinii na ten temat. Jej córka Kayla postanowiła pokazać na TikToku nagranie, na którym jej 51-letnia mama pojechała do Nowego Jorku, by skorzystać z zabiegu in vitro. Wszystko się udało i kilka miesięcy później na świat przyszedł zdrowy chłopczyk, na którego w domu czekało jeszcze sześcioro rodzeństwa.

Informacja wywołała spore poruszenie, a pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wielu internautów uznało, że kobieta postąpiła irracjonalnie i samolubnie. Szczególnie że wszystkie dzieci wychowuje sama, co z pewnością nie jest proste.

Sześcioro innych dzieci, a ona chce kolejnego dziecka jako samotna matka w wieku 51 lat? Nie mogę tego zrozumieć
Z całym szacunkiem, ale czy mogę wiedzieć dlaczego? Dlaczego nagle zdecydowała się na ten roku w wieku 51 lat?

- pytają internauci. Córka kobiety postanowiła im wyjaśnić, dlaczego jej mama postanowiła zdecydować się w tym wieku na kolejnego potomka. Okazuje się, że wcześniej spotykała się z młodszym mężczyzną i chcieli razem mieć dziecko. Niestety związek się rozpadł, ale kobieta zdecydowała się na zrealizowanie tego pragnienia. Dlatego podjęła decyzję o zabiegu in vitro.

Kobieta zdecydowała się na in vitro w wieku 51 latKobieta zdecydowała się na in vitro w wieku 51 lat TikTok, screen, @@kaylafilecaldwell

Niektórzy zarzucają 51-latce, że może nie doczekać pełnoletności swojego dziecka, że w tym wieku ciężko jej będzie nie tylko wychować, ale i zrozumieć potomka, bo przecież "świat się zmienia". Kayla wyjaśnia jednak, że jej mama czuje się świetnie, a gdyby jej stan zdrowia faktycznie się pogorszył, to ktoś ze starszego rodzeństwa z pewnością zająłby się maluchem bądź pomógł w opiece nad nim.

Są jednak osoby, które bronią 51-latki i nie rozumieją, dlaczego tyle osób ją krytykuje. Przecież to, że zdecydowała się na późne macierzyństwo, wcale nie musi oznaczać, że sobie nie poradzi.

Moja mama miała 40 lat, jak mnie urodziła. Miałam najlepsze dzieciństwo
Chce być mamą i może zapewnić wszystko swojemu dziecku. Co w tym złego?

Są też kobiety, które otwarcie przyznają, że podziwiają starszą mamę, ponieważ są znacznie młodsze od niej, a nie wyobrażają sobie kolejnej ciąży, porodu i wychowywania, szczególnie malutkiego dziecka. Wyjaśniają, że cieszą się, że mają swoje dzieci "odchowane" i mogą zacząć cieszyć się wolnością:

Podziwiam, ja bym w tym wieku już nie dała rady
Cieszę się, że moje dzieci już są starsze. W końcu mogę odpocząć

Na kolejnych nagraniach Kayla pokazuje swojego rocznego braciszka i mamę. Cała rodzina, co może niektórych komentujących zaskoczyć, wydaje się być bardzo szczęśliwa i zgrana. I taka powinna przecież być.

Więcej o:
Copyright © Agora SA