Rodzice trójki dzieci, za narażenie ich życia na niebezpieczeństwo, odpowiedzą teraz przed sądem. Nie wiadomo konkretnie, co wydarzyło się w domu na przedmieściach Filadelfii. Policja prowadzi śledztwo i nie chce zdradzać szczegółów. Jednak możemy przypuszczać, że mieszkające tam dzieci, przeszły bardzo wiele. Sąsiedzi wielokrotnie widzieli je, jak błąkają się po ulicy. Jednak miarka się przebrała, kiedy jeden z mężczyzn zauważył dwie małe dziewczynki, bez ubrań, będące jedynie w samym pampersie, stojące w strugach deszczu na podwórku. Ich brat czekał na ratunek zamknięty w klatce dla psa.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Rodzice trójki dzieci zostali aresztowani, po tym, jak zaniepokojeni sąsiedzi zawiadomili policję, że dwie małe dziewczynki (4 i 5 lat), stoją bez ubrań i butów na deszczu. Policjanci, którzy przybyli pod wskazany adres, znaleźli jeszcze sześcioletniego chłopca, zamkniętego w klatce dla psa. Jak usłyszano od rodziców dziecka, był on tam przetrzymywany, aby nie mógł uciec z domu.
Akcja policji została przeprowadzona w zeszły czwartek, 23 marca, około godziny 13:00 na jednym z osiedli w Filadelfii. Policjanci przybyli na miejsce zaalarmowani przez sąsiada rodziny.
Dwie dziewczynki stoją na deszczu w samych pampersach. Nie mają koszulek. Nie mają spodni. Nie mają butów. Krzyczą. Pada deszcz. Jest zimno. Płaczą i wzywają mamę i tatę
- powiedział Hector Perez, cytowany przez portal nbcphiladelphia.com.
Kiedy funkcjonariusze weszli do domu, znaleźli również nagiego 6-letniego chłopca zamkniętego w klatce dla psa. W domu obecna również była starsza kobieta na wózku inwalidzkim oraz 40-letnim mężczyzną, który również mieszkał pod tym adresem. Kilka godzin później kobieta została zabrana z domu w karetce pogotowia. Śledczy jednak nie ujawnili przyczyny tego zdarzenia.
Jak ustalili reporterzy portalu nbcphiladelphia.com, żadne z dzieci nie zostało skrzywdzone fizycznie. Wszystkie zostały zabrane do szpitala w celu zbadania ich stanu zdrowia.
Nie wiemy całkowicie wszystkiego, co się tutaj dzieje. Mamy przed sobą długie śledztwo. Ale oczywiście nie żyjemy w świecie, w którym nie powinno coś takiego się wydarzyć
- dodaje oficer policji w Filadelfii, Eric Gripp.
W piątek matka chłopca (30 l.) jak również jej partner, ojciec dzieci, (31 l.), zostali aresztowani w związku z całą sytuacją. Są oskarżeni o narażenie dzieci na niebezpieczeństwo.