Ten 10-letni chłopiec może podnieść 115 kg, czyli ponad dwukrotnie więcej niż wynosi jego waga. Ma też nadzieję na pobicie rekordu świata w podnoszeniu ciężarów. Jest stałym bywalcem siłowni, gdzie przygotowuje się do zawodów. Oprócz harmonogramu dnia, przepełnionego ćwiczeniami, równie interesująca jest jego dieta.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Rowan O'Malley jest jednym z najsilniejszych brytyjskich chłopców, który może pochwalić się spektakularnym wynikiem. Otóż waży on 54 kg, ale jest w stanie dźwignąć sztangę o wadze 115 kg i podnieść 100 kg w przysiadzie. Ten stały bywalec siłowni przygotowuje się do zawodów w Stanach Zjednoczonych w podnoszeniu ciężarów, gdyż jego marzeniem jest pobicie dotychczasowego rekordu świata i oficjalne zdobycie tytułu tego najsilniejszego.
Oprócz zajęć szkolnych jego harmonogram dnia przepełniają ćwiczenia i treningi, jednak równie ciekawa jest jego dieta, bogata w białko. Spożywa 3500 kalorii dziennie, czyli ponad 1500 kalorii więcej, niż wynosi przeciętne dzienne zapotrzebowanie chłopca w jego wieku. Z reguły swój dzień zaczyna od treściwego śniadania. Zjada trzy porcje jajecznicy, a na obiad mięsisty stek lub rybę.
Obecnie jest zbyt młody, aby brać udział w zawodach trójboju siłowego w Wielkiej Brytanii. Jednak jak tylko osiągnie wymagany wiek - chce wybrać się do USA na zawody.
Chcę być najsilniejszym człowiekiem na świecie. Uwielbiam to. Spędzam na siłowni większość mojego życia
- powiedział chłopiec cytowany przez dailymail.co.uk.
To jak przygotowuje się do zawodów, jak trenuje i ćwiczy, możemy zobaczyć na jego profilu na Instagramie. W postach chwali się nie tylko swoimi osiągnięciami, ale zdradza swoje techniki i sposoby na to, aby być coraz lepszym, w tym co robi.