Szkoła nie wzięła udziału w rekolekcjach. Ksiądz hejtował placówkę. Pojawiło się oświadczenie i nagle zniknęło

Przed wielkanocą w parafiach odbywają się rekolekcje wielkopostne. Często parafie wspópracują ze szkołami i organizują je także uczniom. W gminie Drużbice w tym roku stało się jednak inaczej i zamiast wspólnej modliwy pojawił się konflikt. Co takiego się wydarzyło?

Obecnie w wielu szkołach są rekolekcje wielkopostne, które są organizowane wspólnie z pobliskimi parafiami. Jak opisuje portal Dzień Dobry Bełchatów, w gminie Drużbice w tym roku zamiast wspólnej modlitwy pojawił się konflikt i spór o hejt. Na stronie Szkoły Podstawowej w Rasach pojawiło się oświadczenie:

Dyrektor i Rada Pedagogiczna Szkoły Podstawowej im. H. Sienkiewicza w Rasach oświadcza, iż brak udziału uczniów naszej szkoły w rekolekcjach wielkopostnych organizowanych w parafii Św. Rocha w Drużbicach wynika z faktu, iż dyrektor szkoły został powiadomiony przez księdza proboszcza o terminie rekolekcji kilka dni przed ich rozpoczęciem (...) Decyzja odmowna została również podjęta z uwagi na konieczność realizacji zaplanowanych wcześniej działań na terenie placówki.

- napisano w oświadczeniu, które już zostało usunięte ze strony placówki oraz jej mediów społecznościowych.

Zobacz wideo Podczas pandemii założyła TikToka. Odegrała scenkę ze szkoły i teraz ma ponad milion fanów

Nietypowe kazanie w Słupach "Joł oznacza Jezus Obdarza Łaską". Rapowe kazanie w Słupach jest hitem

Jeśli było faktycznie tak, jak jest opisane w oświadczeniu, to szkoła miała w tym przypadku rację, ponieważ zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji z dnia 14 kwietnia 1992 r. szkoła powinna być poinformowana o rekolekcjach przynajmniej miesiąc wcześniej. Dzięki temu ma odpowiednio dużo czasu, by wszystko zorganizować.

W jednej ze szkół nie będzie rekolekcjiW jednej ze szkół nie będzie rekolekcji Shutterstock, autor: M-Production

Przedstawiciele szkoły zarzucili też, że decyzja, która została przez nich podjęta, spotkała się z hejtem ze strony proboszcza pobliskiej parafii:

Chcielibyśmy mocno podkreślić fakt, iż z głębokim ubolewaniem przyjęliśmy sposób publicznego przedstawienia przez księdza proboszcza niezgodnych z prawdą powodów nieuczestniczenia przez uczniów naszej szkoły w rekolekcjach. W codziennej pracy promujemy zachowania przeciwdziałające hejtowi, a niestety staliśmy się jego ofiarami

- czytamy w dalszej części oświadczenia.

Rekolekcje (zdjęcie ilustracyjne) Rekolekcje w polskich szkołach. Przepisy swoje, praktyka swoje

Za hejt prawdopodobnie uznano informację, że dzieci ze szkoły nie będą nie miały rekolekcji. Informacja ta miała zostać odczytana podczas ogłoszeń parafialnych. Tamtejszy proboszcz w rozmowie z Dzień Dobry Bełchatów zapewnił jednak, że musiał przekazać taką wiadomość, by rodzice o tym wiedzieli i że sprawa ogólnie została już zamknięta.

Poprosiliśmy dyrekcję szkoły o skomentowanie tej sytuacji, jednak odmówiono nam komentarza.

Więcej o: