Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
We wtorek, 21 marca, około godziny 8.30, funkcjonariusze z Powiatowej Komendy Policji w Brzesku dostali wezwanie w sprawie dwojga małych dzieci - półtorarocznej dziewczynki, która miała same skarpetki, bez bucików, oraz jej trzyletniego braciszka. Maluchy błąkały się bez opieki na chodniku w pobliżu ruchliwego skrzyżowania, co zauważyli okoliczni mieszkańcy, którzy poinformowali o tym służby.
Podczas interwencji policji, do domu, w którym mieszkają dzieci, wrócili rodzice. Oboje byli trzeźwi. Ojciec maluchów tłumaczył się, że zostawił je tylko na chwilę same. Z kolei matka była kompletnie nieświadoma tego, co się wydarzyło. Wszystkie informacje o sprawie zostały przekazane do sądu rodzinnego, który szczegółowo sprawdzi sytuację rodzinną maluchów. Za zaniedbanie rodzice mogą odpowiadać karnie. Z kolei mieszkańcy Brzeska zasłużyli na pochwałę za wzorowe zachowanie wobec dzieci, co być może zapobiegło tragedii.
Funkcjonariusze przypominają również, że rodzicom (opiekunom prawnym) grozi odpowiedzialność karna, jeśli nie będą właściwie wywiązywać się ze swoich obowiązków wobec małoletnich dzieci. Mówi o tym 160. artykuł Kodeksu Karnego:
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.