Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
Na terenie Zelandii (dzisiejsza Dania) na cmentarzysku Vedbaek znaleziono szczątki noworodka ułożonego na łabędzim skrzydle oraz leżącej obok matki. Szacuje się, że ciała mają od sześciu do siedmiu tysięcy lat. Naukowcom udało się odtworzyć scenę pochówku niezwykłego pochówku kobiety i malucha, a efekty prac zaprezentowali na Facebooku, gdzie szybko zdobyły popularność nie tylko wśród miłośników historii.
Noworodek został ułożony na łabędzim skrzydle, przy boku miał też krzemienny nóż. To sugeruje, że był to chłopiec - dziewczynki chowano wówczas z biżuterią, a chłopców z bronią właśnie. Kobieta miała około 20 lat, więc prawdopodobnie zmarła przy porodzie tak jak i dziecko. Co ciekawe, maluch mógł być też pochowany żywcem, bo w tamtych czasach wierzono, że dziecko nie przetrwa bez matki. Stąd powszechną praktyką było pozwalanie, aby noworodki umarły wraz z rodzicielką.
Szczątki kobiety i jej dziecka znajdują się w stałej ekspozycji muzealnej Rudersdal Museer ok. 20 km na północ od centrum Kopenhagi, gdzie można je zobaczyć. Natomiast na Facebooku użytkownika "Ancient Archaeology On World" opublikowano obraz będący rekonstrukcją sceny niezwykłego pochówku. Grafika ta jest artystyczną wizją stworzoną na podstawie szkieletów matki i noworodka, która bardzo spodobała się internautom:
Co za piękny i przemyślany pochówek