Zofia Zborowska pokazała córkę. Wszyscy patrzą na jej usta. "Przypomina mi to coś"

Zofia Zborowska jest mamą małej Nadziejki, która przyszła na świat w 2017 roku. Dziewczynka jest oczkiem w głowie swoich rodziców. Aktorka chętnie pokazuje małą w sieci, jednak zawsze stara się zakrywać jej twarz.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zofia Zborowska jest spełnioną mamą półtorarocznej córeczki o imieniu Nadzieja. Popularna aktorka chętnie pokazuje w sieci nagrania i zdjęcia z udziałem dziewczynki, jednak przy tym zawsze stara się zasłaniać jej twarz, dzięki czemu chroni jej prywatność. Tym razem aktorka zamieściła na Instagramie fotografię, na której dziewczynka pozuje w całej okazałości razem ze swoim dziadkiem i mamą. 

Zobacz wideo https://www.gazeta.pl/0,0.html

Zofia Zborowska pozuje z córką i ojcem. "Usta po tatusiu"

Zofia Zborowska w niedzielne popołudnie zabrała swoją córkę Nadzieję i ukochanego ojca Wiktora Zborowskiego na spektakl. Przy okazji aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie z najbliższymi. 

Idziemy na "Jezioro Łabędzie" dla bąbelków #dziadziaTime #familytime P.S. Tak wiem, usta po Tatusiu  @w_kracze

- napisała Zborowska w opisie zdjęcia, zwracając uwagę na usta dziewczynki, o których fani pisali także w komentarzach. Żona Andrzeja Wrony nałożyła córce na twarz nietypowej emotikonki, które na zdjęciu wyglądały naprawdę zabawnie.

Nadzieja! Co ty masz za usta?
Przypomina mi to coś!
Co za usta! Wow

- pisali internauci. 

 

"Nadziejka, do kogo ty jesteś podobna? Ja myślę, że do babci Marysi"

Niektórzy zwrócili uwagę na to, do kogo podobna może być mała Nadzieja. Zdania w tej kwestii były ewidentnie podzielone.

Nadzia to cały dziadek!
Ona jest bardzo podobna do swojego taty. 
Nadziejka, do kogo ty jesteś podobna? Ja myślę, że do babci Marysi.
Ta mała to czysty dziadek

- pisali internauci. 

Zofia Zborowska zdradziła, co czuła, gdy zobaczyła dwie kreski na teście ciążowym. "Gdyby nie Andrzej, to pewnie w ogóle nie chciałabym mówić o tym"

Zofia Zborowska w ostatnim Q&A na Instagramie odpowiedziała na pytanie, jak zareagowała na wieść o kolejnej ciąży. Aktorka przyznała, że bardzo bała się ponownego poronienia. Zdawała sobie sprawę z tego, że musi być bardzo ostrożna i wiedziała, że "w pierwszych miesiącach będzie więcej strachu, niż szczęścia". 

Fale miłości do dwóch kresek mam już za sobą. A tak na serio to nie. Po poronieniu, jak dowiedziałam się, że jestem znowu w ciąży, to wiedziałam, że czekają mnie bardzo trudne pierwsze miesiące i więcej było strachu niż szczęścia. Gdyby nie Andrzej, to pewnie w ogóle nie chciałabym mówić o tym, że spodziewamy się dziecka. Tak bardzo bałam się, żeby nie zapeszyć

- napisała na Instagramie Zosia. 

Q&A Zofia ZborowskaQ&A Zofia Zborowska Fot. @zborowskazofia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.