"Wzięłam L4 na chore dziecko. Boję się wyjść na zakupy, bo życzliwi doniosą do ZUS-u"

Zwolnienie z pracy wzięte na chore dziecko oznacza, że nie pracujemy, żeby się tym dzieckiem opiekować. A co, jeśli trzeba wyjść do apteki, lekarza lub po niezbędne zakupy? Czy ZUS może wtedy odebrać nam zasiłek?

Więcej informacji dotyczących służby zdrowia i ZUS-u na stronie Gazeta.pl

Do redakcji eDziecka napisała jedna z czytelniczek - pani Aneta z Pruszkowa (nazwisko do wiadomości redakcji). Kobieta jest mamą dwojga dzieci - sześcioletniego Piotrusia i dziewięcioletniej Amelki. Zastanawia się, czy gdy jest na zwolnieniu lekarskim na dziecko, to czy może w ogóle wychodzić z domu.

Chore dziecko (zdjęcie ilustracyjne)Chore dziecko (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Pixabay

Wzięła L4 na dziecko i boi się wyjść z domu

Pani Aneta jest zatrudniona na umowie o pracę na czas nieokreślony w hurtowni spożywczej. Kiedy któreś z dzieci choruje i trzeba zostać z nim w domu, zwykle zwolnienie bierze właśnie ona.

Niedawno znajoma mama opowiedziała mi, że jej siostra miała kontrolę z ZUS-u. Była na zwolnieniu na dziecko, bo mały złapał jakąś infekcję. Jest przekonana, że sąsiadka, z którą nie żyje najlepiej doniosła do ZUS-u, że wychodzi z domu w czasie zwolnienia. A ona tylko odprowadzała starsze dziecko do szkoły, szła na zakupy, do lekarza z młodszym etc

- napisała pani Aneta.

Musiała, sama jest z dziećmi. Na paznokcie się nie umawiała w końcu. Ostatecznie nic złego się nie stało, zasiłek dostała, ale miała trochę nieprzyjemności, papierologii etc. Teraz ja się zastanawiam, czy wychodzić, jak jestem na zwolnieniu na dziecko

- zakończyła swoją wiadomość nasza czytelniczka.

Zobacz wideo Dziecko dziedziczy długi i co dalej? Adwokat: Jest prawnie chronione

Wychodzić czy nie?

Nie każde zwolnienie lekarskie nakłada na nas obowiązek siedzenia w domu. Jeśli dziecko jest chore, to nie chodzi do szkoły lub przedszkola nie tylko po to, żeby szybko wyzdrowieć w domowych warunkach, ale także po to, żeby nie zarażać innych. 

Decydując się na zwolnienie (wszystko jedno, czy własne, czy na dziecko) musimy mieć świadomość pewnych ograniczeń. Nawet jeśli nie jest to zwolnienie "leżące" i "chory może chodzić", to nie znaczy, że możemy robić wszystko oprócz pójścia do pracy. A tak często mylnie myślą pracownicy

- mówi prawniczka Marta Handzlik-Rosuł, specjalistka ds. prawa pracy, która prowadzi blog Zgodnie z prawem oraz konto na Instagramie o tej samej nazwie. Wyjaśnia, że zwolnienie lekarskie oznacza, że mamy się powstrzymać od pracy w określonym celu. W przypadku L4 na dziecko - w celu opieki nad chorym dzieckiem.

Jeśli będziemy wykorzystywać zwolnienie niezgodnie z przeznaczeniem, ZUS odbierze nam zasiłek za cały okres zwolnienia

- ostrzega. Czy w takim razie nie można zrobić zakupów? Można: 

Chore dzieckoChore dziecko shutterstock/Tomsickova Tatyana

Przyjmuje się, że osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim może podejmować zwykłe czynności dnia codziennego np. zrobienie niezbędnych zakupów, wyjście na spacer (o ile nie ma wyraźnych przeciwwskazań ze strony lekarza) oraz aktywność związaną z rehabilitacją (realizacja recepty w aptece, konieczność poddania się badaniom diagnostycznym, wizyta u lekarza). To samo dotyczy zwolnienia lekarskiego na dziecko

- tłumaczy prawniczka i dodaje, że sporadyczne wyjście po niezbędne zakupy nie powinno skutkować kontrolą ZUS, nawet jeśli ktoś życzliwy ZUS o tym powiadomi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.