Szukając swojej miłości możemy mieć bardzo jasno sprecyzowane oczekiwania. Możemy wyobrażać sobie jakiego będzie wzrostu, jaki będzie miał kolor oczu, jaki styl, gust i zainteresowania. Możemy nawet określić z jakiego miejsca czy dzielnicy będzie pochodził. A jednak często nasze wyobrażenia mogą znacznie odbiegać od tego co dzieje się w rzeczywistości. Miłość potrafi zaskoczyć zupełnie nagle i niespodziewanie. Przekonała się o tym pewna para. Miracle i Charles wywołuje wielkie poruszenie nie tylko w sieci, ale nawet wśród swojej najbliższej rodziny.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Poznali się przez przypadek, gdy kobieta pracowała w pralni. Całkiem szybko ich relacja ze zwykłej i przyjacielskiej zamieniła się w całkiem poważną. Uczucie było coraz silniejsze, więc gdy Charles w 2020 roku oświadczył się Miracle, jej odpowiedź nie pozostawała wątpliwości. 24-letnia kobieta nie marzyła o niczym innym, jak o wyjściu za mąż, za swojego 85-letniego partnera. Tym właśnie wywołali skandal wśród rodziny, jak i internautów. O ile dziadkowie kobiety bardzo szybko pogodzili się z sytuacją, tak ojciec kobiety nie miał zamiaru pojawić się na jej ślubie. Kobieta przeprowadziła z nim jednak krótką rozmowę i postawiła sprawę jasno. Albo zrozumie jej wybór i ją wesprze, albo ją straci. Zgodził się poznać jej przyszłego męża bliżej i zupełnie zmienił swoje nastawienie.
Choć Miracle i Charles spotykają się z hejtem i krytyką nie tylko w Internecie, ale i w zwykłych codziennych sytuacjach, starają się być na te wszystkie zaczepki odporni i nie przejmują się nimi. Uważają, że ich miłość jest na tyle silna, że przetrwa wszystko, nawet ciche szepty za plecami i głośną krytykę. Para zdecydowała się iść o krok dalej. Twierdzą, że są już gotowi na to, by mieć dziecko. Planują spełnić swoje marzenie i prawdopodobnie dlatego zdecydują się na procedurę in vitro. Wierzą, że ich rodzina się powiększy, a oni będą czuli się jeszcze bardziej szczęśliwi.
Źródło: pl.newsner.com