Dziecięca marzenia często dotyczą podróży, wymarzonej pracy, poznania ulubionego bohatera bajki czy książki, odnalezienia skarbu, lotu w kosmos, pływania z delfinami, spotkania wieloryba tudzież jednorożca. Ale są też takie bardziej przyziemne jak spędzenie całego dnia tylko z rodzicami, wspólne kino, wymarzona zabawka zobaczona na sklepowej wystawie. I są też takie, które dotyczą wyglądu, jak inny kolor oczu czy włosów, inna fryzura, zmiana stylu garderoby. Niektóre da się zrealizować bez najmniejszego problemu, inne są nierealne, a nad innymi trzeba się nieco nagłowić, by udało się wywołać uśmiech na twarzy dziecka.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Adrea to mama dwóch uroczych bliźniaczek. Choć są do siebie podobne, to jednak widać między nimi kilka różnic. Przede wszystkim mają inny kolor włosów. Jedna z dziewczynek, Koti, od długiego czasu marzyła by mieć chociaż trochę bardziej podobny kolor włosów do swojej siostry. Dziewczynka ma odcień włosów w kolorze blond, marzyła jednak o ciemniejszym odcieniu. Mama dziewczynek po wielu prośbach uległa. Jak sama twierdzi pozawala swoim dzieciom na to, czego bardzo pragną, więc zdecydowała w końcu, że ufarbuje dziewczynce włosy. Efektami podzieliła się na sowim koncie na Instagramie i wywołała tym niezłą burzę wśród internautów.
OFERTY AVANTI24.PL: Celebracja kobiecej różnorodności w inkluzywnej kolekcji marki Elementy
Na krótkim filmiku widzimy jak mama przygotowuje siebie i dziewczynkę do farbowania włosów. Po kilku sekundach widzimy już efekt końcowy i olbrzymią radość i uśmiech na buzi dziewczynki. Nie tylko była zachwycona swoim spełnionym marzeniem, ale i tym że wyglądała bardzo podobnie do swojej siostry. W komentarzach wylało się na Andreę sporo krytyki. Ludziom nie podobało się, że mama pozwala na takie rzeczy sześciolatce, według nich powinna utwierdzać dziewczynkę w tym, że wygląda pięknie taka jaka jest. Kobieta jednak nie przejęła się tym. Uświadomiła obserwujących, że to tylko zabawa, do której nie użyła farby, a tymczasowej pianki, która zmywa się po umyciu włosów. Czasem nie warto przyjmować za pewnik jeśli zobaczymy coś w Internecie. A jednorazowe spełnienie dziecięcego marzenia nie musi od razu skutkować zaburzeniem własnej wartości i poczuciu piękna.