Sen rodziców bywa często zaburzony. Nocne karmienia, przewijania czy po prostu płacz. Może wydawać się, że w pewnym momencie niemowlę wymaga mniej uwagi. A kiedy idzie do żłobka czy przedszkola jest już gotowe, by przesypiać samodzielnie całe noce. Bywa niestety różnie. Rodzice muszą uzbroić się w cierpliwość.
Przekonała się o tym Marina Yovchev, która na Instagramie opublikowała nagranie z kamery umieszczonej w sypialni. Urządzenie zarejestrowało, co dziecko Mariny i jej męża wyprawia w nocy. Nie zazdrościmy!
Pociecha nie leży grzecznie w łóżku. To w zasadzie mało powiedziane. Kręci się, chodzi po rodzicach, zmienia pozycję w zasadzie co kilka sekund. Po takiej nocy jedna kawa nie wystarczy! Zresztą zobaczcie sami nagranie z sypialni.
Nagranie wzbudziło duże zainteresowanie internautów. Wiele osób dzieli się wspomnieniami. U nich było tak samo. Inni rozpływają się nad tym, że to urocze.
Rodzice, którzy śpią razem, są na innym poziomie szczęścia. Uwielbiam to!
Myślę, że to najlepsze uczucie na świecie mieć zdrowe i aktywne dziecko
Zmęczeni, ale powinni dziękować Bogu, że to jest szczęście
- czytamy w komentarzach.
Inni zwracają uwagę na to, że czas już na samodzielność.
Dlatego musi spać we własnym łóżku
"To skończy się rozwodem"
To dlatego wszystkie moje dzieci śpią w swoich łóżkach, odkąd skończyły 5 miesięcy. I tak śpią lepiej
- komentują.
A jak jest u was? Dzieci śpią z wami czy w swoich łóżkach?