Ciężarna zaparkowała na miejscu dla niepełnosprawnych. Dostała karę i się wkurzyła. "Chcę iść do sądu"

Przyszła mama pojechała na zakupy do galerii handlowej. Na parkingu wybrała miejsce dla osób niepełnosprawnych, za co otrzymała wysoką karę. To bardzo ją zdenerwowało, więc planuje iść z tym do sądu.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy zacząć bawić się z dzieckiem? Znacznie wcześniej niż mogłoby się wydawać

Na grupie dla australijskich mam "Eastern Suburbs Mums" pojawił się ostatnio post ciężarnej kobiety, która chcąc zrobić zakupy, zaparkowała na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Ku jej zdziwieniu otrzymała za to duży mandat, co ją rozzłościło. Jak sama stwierdziła:

Chcę iść z tym do sądu.

Jednak wcześniej postanowiła poradzić się internautów w tej sprawie. Jednak ci nie byli zbyt przychylni przyszłej mamie w tej sprawie.

Zaparkowała na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Dostała za to wysoką karę

Mieszkanka Sydney jest w siódmym miesiącu ciąży, co utrudnia jej normalne funkcjonowanie. Żeby choć trochę ułatwić sobie życie, zaparkowała na miejscu dla osób niepełnosprawnych, aby nie musieć daleko iść z ciężkimi zakupami. Niestety dostała za to wysoki mandat - 600 dolarów australijskich (około 1787,73 złote). To dla niej bardzo dużo pieniędzy, a ona sama uważa, że miała prawo zaparkować na miejscu dla osób niepełnosprawnych, bo miejsc dla kobiet w ciąży nie było. Przyszła mama była nawet w urzędzie gminy, gdzie próbowała wyjaśnić sprawę, ale urzędnicy byli nieugięci. Młoda kobieta chce iść z tym do sądu, ale najpierw postanowiła podzielić się swoją historią w sieci i dowiedzieć się, czy faktycznie powinna tak zrobić. Ku jej niezadowoleniu internauci byli przeciwni.

Dostała mandat za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych. Internauci uważają, że słusznie

Przyszła mama uważa, że ciężarne kobiety również są osobami uprzywilejowanymi podobnie jak osoby niepełnosprawne. Niestety internauci są przeciwni, co jasno dali jej do zrozumienia w komentarzach (za portalem Kidspot.com):

Ciąża nie czyni cię z automatu osobą niepełnosprawną.
Wniesienie sprawy do sądu jest bezsensowne. Aby móc parkować na miejscu dla osób niepełnosprawnych, musisz mieć orzeczenie o niepełnosprawności.
Ta sprawa jest bliska memu sercu, bo sama jestem osobą niepełnosprawną. Przykro mi, że jest ci teraz ciężko, ale pamiętaj, że to kiedyś minie i znów będziesz normalnie funkcjonować. Dlatego proszę, abyś nie parkowała na naszych miejscach. Co prawda, to tylko miejsce parkingowe, ale dla kogoś takiego jak ja znaczy to bardzo dużo. 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.