Tasia Taylor ma 23 lata. Jej maż Drew – 25. W zeszłym roku zdecydowali się adaptować dwie nastolatki. Dziewczyny mają 13 i 15 lat. Para, choć krytykowana w mediach społecznościowych, twierdzi, że to najlepsze, co w życiu zrobili.
Wyglądamy na młodszych niż jesteśmy, chociaż nie odczuwamy dziwnej różnicy wieku w dynamice naszej rodziny. Ludzie konsekwentnie mają coś do powiedzenia w tej sprawie, a nasze prośby jako rodziców nie zawsze są traktowane poważnie
- opowiada kobieta.
Puste gniazdo w wieku 28 lat brzmi całkiem nieźle
- śmieje się Tasia.
Para chciała stworzyć dom zastępczych dla dzieci. W 2022 roku rozpoczęła współpracę z Departamentem ds. Dzieci i Rodziny. Na początku chcieli opiekować się dziećmi w wieku do sześciu lat, ale podczas procesu poproszono ich o przyjęcie Rory. Nieco później dołączyła do ich rodzina kuzynka Rory – Tamiray.
Nauczyciele mają już pełną opiekę nad nastolatkami. Wiąże się to z wieloma wyzwaniami. Dziewczynki mają za sobą wiele trudnych doświadczeń, więc znalezienie opoki w domu Taylorów było dla nich przełomowe.
Nie ma drugiej takiej miłości jak miłość rodzicielska. Za nami wiele dobrych chwil. Przed nami jeszcze więcej
- opowiada Tasia.
Uczą się ponownie kochać i ufać, a ja po prostu cieszę się, że mogę być częścią tej podróży
- dodaje.