"Nie ratuj, pal dzieci". W tym plakacie wszystko poszło nie tak

Uczeń miał za zadanie wykonać rysunek nawiązujący do tematyki ekologii. Jego dzieło wymknęło się jednak spod kontroli i zamiast chwytliwego hasła, oglądający pracę podziwiają plakat, na którym jest napisane: "nie ratuj, pal dzieci".

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Zbudowanie przyjaznego środowiska w szkole jest niezwykle istotne. Nauczyciele biorą sobie to do serca i chętnie urozmaicają dzieciom szkolny czas, przygotowując z nimi tablice tematyczne, umieszczane najczęściej na korytarzach szkolnych. Często widnieją tam prace konkursowe, jednak niekiedy także uczniowie przygotowują samodzielnie grafiki, plakaty, komiksy czy rysunki, które później podziwiają ich rodzice i dziadkowie. W pewnej placówce jeden z plakatów 

Zobacz wideo Jak zachęcić dzieci do aktywności fizycznej? Rozmowa z Kamilem Bortniczukiem, ministrem sportu i turystyki

Uczeń nie przemyślał swojego rysunku. No i zrobiło się niezręcznie

Kolorowe tablice tematyczne pomagają dzieciom poznać otaczający je świat, wzbogacają słownictwo i rozwijają wyobraźnię. W pewnej szkole uczniowie mieli za zadanie przygotować plakat poświęcony tematyce ekologicznej. Chwytliwa grafika miała zachęcić uczniów do dalszego działania na rzecz ochrony środowiska, a także popularyzować wśród dzieci wiedzę ekologiczną oraz kształtować postawę w codziennym życiu. W projekcie mogły pojawić się rymowanki i wierszyki przybliżające zasady zdrowego żywienia, a także informacje związane ze zdrowym stylem życia. Jeden z uczniów całkiem przypadkiem narysował plakat, który zyskał nowe znaczenie. Zrobiło się bardzo niezręcznie. 

Nie ratuj. Pal dzieci

- czytamy, spoglądając na plakat. 

"Gdyby ta kreska była wyraźniejsza, to jakoś dałoby się odczytać sens rysunku.

Zdjęcie dziecięcego rysunku krąży po sieci. Internauci komentujący wpis przyznali, że grafika bardzo ich rozśmieszyła. Niektórzy są zdziwieni, że nauczycielka nie zdjęła tej pracy. Inni starali się bronić ucznia, sugerując, że na pewno nie chciał, aby praca tak wyglądała. 

A to dobre. Gdyby ta kreska była wyraźniejsza, to jakoś dałoby się odczytać sens rysunku.
Rozśmieszyło mnie to. Czemu nauczyciel to powiesił?
Mijam ten wpis na Twitterze już chyba z czwarty raz i za każdym razem czytam jak "nie ratuj, pal dzieci".
Przepraszam, ale czemu mnie to rozśmieszyło?
Wszystko przez tę kreskę!
Widzę to już setny raz, ale nadal nie potrafię tego przeczytać tak jak było w zamyśle

- czytamy w komentarzach. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA