To, co robi to dziecko to nie niewinne ruchy, lecz objaw groźnych zaburzeń. Lekarz: "do pediatry ASAP"

Czy twoje dziecko też wykonuje takie ruchy? Jeśli tak, to zabierz je do pediatry tak szybko, jak to możliwe. To wcale nie są zwyczajne, niemowlęce ruchy, a sygnał poważnych problemów zdrowotnych. Sprawdź, na jakie zachowanie malucha koniecznie musisz zwrócić uwagę.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy zacząć bawić się z dzieckiem? Znacznie wcześniej niż mogłoby się wydawać

Po czym można poznać, że niemowlę pionie potrzebuje wizyty u pediatry? Po tym, jak się zachowuje. Lekarz dr Michael Narvey opublikował niedawno filmik, na którym pokazał, jakie ruchy u malucha powinny zaniepokoić rodziców i skłonić do jak najszybszej wizyty u pediatry. Wbrew pozorom, to nie jest zwyczajne, dziecięce zachowanie, a objaw groźnych zaburzeń, które muszą być leczone, aby zapobiec poważniejszym problemom. 

Te ruchy to nie zwyczajne, dziecięce zachowanie. Są objawem poważnych zaburzeń

Dr Michael Narvey zaprezentował w swoim filmiku nagranie niemowlęcia, które na pierwszy rzut oka zachowuje się zwyczajnie - wierci się w łóżeczku jednocześnie podkulając nóżki i zaciskając piąstki. Robi to kilkukrotnie w ten sam sposób, jakby coś nim sterowało. Są to powtarzalne i niekontrolowane ruchy, będące w istocie napadami padaczkowymi. Jak tłumaczy lekarz, jeśli te pozornie niewinne ruchy spowodowane nieregularną aktywnością mózgową, pojawiają się już u kilkumiesięcznego dziecka i trwają przez dłuższy czas, to mogą być między innymi objawem opóźnienia w rozwoju. Dlatego po ich zauważeniu należy jak najszybciej udać się z maluchem do pediatry. 

Takie zachowanie malucha to objaw choroby. Filmik jest ważną poradą od lekarza

Zaprezentowane na nagraniu ruchy malucha świadczą o poważnych problemach zdrowotnych, między innymi opóźnieniu rozwojowym, ale nie tylko. W komentarzach pod filmikiem internauci zwracają uwagę na różne przyczyny takiego zachowania dziecka:

Koniecznie weźcie dziecko do lekarza, jeśli tak się zachowuje. Mój synek tak robił i zdiagnozowano u niego zespół Westa. To rzadka choroba, która często bywa mylona z kolką. 
Mój synek tak się zachowywał. Na szczęście to nie było padaczkowe, tylko z powodu bardzo silnej alergii na nabiał. 
Zgadza się. Jestem specjalistą i zajmuję się noworodkami. Widziałem maluchy, które tak się zachowują z powodu dyskomfortu spowodowanego przez wzdęcia.

Niezależnie od tego, co podejrzewamy, zawsze w takim przypadku trzeba niezwłocznie skonsultować się z lekarzem, gdyż jak tłumaczy jedna z internautek, po tygodniu od wystąpienia takiego zachowania, ataki mogą stać się lekooporne. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.