U małej Esmae zdiagnozowano dwie bardzo rzadkie choroby. Jej rodzice byli załamani. Peyton Bowen i Jordan Jones nie mogli się z tym pogodzić. Już na początku coś było nie tak. Po dwóch tygodniach specjaliści postawili diagnozy: anemię aplastyczną i SAVI.
Anemia aplastyczna jest wywołana zaburzeniem funkcji komórek macierzystych. Uszkodzenia szpiku kostnego zmniejszają produkcję czerwonych i białych krwinek oraz płytek krwi. To wszystko prowadzi do anemii. Esmae nie jest w stanie sama zwalczyć nawet najdrobniejszej infekcji. Jest bardzo podatna na wszystkie wirusy i bakterie. Praktycznie od razu choruje.
Natomiast SAVI to zaburzenie o podłożu genetycznym. Sprawia, że w całym organizmie dziecka jest permanentny stan zapalny. Szczególnie problematyczne jest to w obrębie skóry, naczyń krwionośnych i na płucach. Obie choroby bardzo osłabiają Esmae.
Dwie przypadłości sprawiają, że Esmae większość czasu spędza w szpitalu. Lekarze nie zostali rodziny bez wsparcia. Szansą na wyzdrowienie dla małej Esmae jest przeszczep szpiku. Dawcą ma zostać jej niewiele starszy brat. Operacja zostanie przeprowadzona, gdy dziewczynka będzie wystarczająco silna.
Wcześniej przeprowadzono testy oczywiście wśród wszystkich członków rodziny. Badania wykazały, że z całej trójki to Jonah ma 100 proc. dopasowanie genetyczne do młodszej siostry. Dwuletni brat Esmae zostanie tym samym najmłodszym dawcą w Wielkiej Brytanii.