Uczeń myślał, że znalazł sposób na dobrą ocenę ze sprawdzianu, nauczyciel go przechytrzył

Uczniowie prześcigają się w pomysłach na ułatwienie sobie nauki. Niektórzy nayczyciele nie mają o tym pojęcia, a inni przymykają na to oko. Są też i tacy, którzy wszystko wywęszą z najdrobnijszymi szczegółami. Tym razem uczniowi się nie udało.
Zobacz wideo "Co jest złego w tym, że uczeń sprawdzi coś w internecie? Kwestia, żeby umiał zweryfikować znalezione informacje"

Polski system edukacji

Obecnie w Polsce system nauki rozpoczyna się w zerówce, w wieku 6 lat, a kończy się 8-letnią szkołą podstawową. Po niej przychodzi czas na szkołę średnią i ewentualne studia. Jednak jak donosi portal dziecisawazne.pl -"Współczesne badania potwierdzają, że system edukacyjny nie sprzyja naturalnym procesom uczenia się oraz zdrowemu i twórczemu rozwojowi. Szkoła nie uczy ważnych życiowych cech i umiejętności, a tym samym nie najlepiej przygotowuje do swobodnego i odważnego poruszania się we współczesnym świecie. Zgodnie z opiniami licznych naukowców system edukacyjny skutecznie zabija w dzieciach wrodzony geniusz oraz wewnętrzną motywację do nauki i działania".

Więcej interesujących treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Nauczyciel zdemaskował pracę ucznia

Uczniowie co roku prześcigają się pomysłami na to, jak ułatwić sobie naukę i spędzać nad książkami jak najmniej czasu. Wymieniają się doświadczeniami i pomysłami. Potrafią odsprzedawać książki, rozwiązane ćwiczenia, wypełnione zeszyty i wypracowania. Internet też staje się tu bardzo pomocny. Informacje na każdy temat, nauka online, wskazówki i porady. Ale znajdują się też platformy i fora, które oferują gotowe rozwiązania na niemal każde zadanie czy wypracowanie. Wielu nauczycieli zdaje się nie dostrzegać tych uczniowskich sztuczek albo zwyczajnie głośno się do tego nie przyznają, ale są też i tacy, którzy idą z duchem czasu i demaskują genialne sztuczki uczniów. Tak też było w tym przypadku. Jeden z uczniów zapewnił sobie szybkie rozwiązanie zadań, które sprawiały mu trudność, jednak uwaga na marginesie od nauczyciela nie pozostawia złudzeń. Bardzo szybko odkrył prawdę. 

OFERTY AVANTI24.PL: TOP 3 fasony butów na wiosnę! Te ponadczasowe loafersy na koturnie są nie tylko wygodne, ale też wydłużą sylwetkę

 

"Mój największy strach"

Biorąc pod uwagę dane z badań podanych przez portal dziecisawazne.pl to wyjaśnia dlaczego uczniowie prześcigają się w pomysłach na ściąganie i ułatwianie sobie nauki. To nie powinno mieć miejsca, ale daje do myślenia, że to może być sposób na ożywienie nauki i pobudzenie kreatywności, która jest zabijana przez polski system edukacji. Pocieszającym może być fakt, że przygotowując ściągi czy szukając rozwiązań w Internecie, uczniowie jednak czegoś się uczą i przyswajają nieco informacji. 

Niestety czasy, gdy nauczyciele nie byli tego świadomi, minęły.
Jeśli oni myślą, że ja będę 10 godzin siedzieć nad zadaniem z matmy to mocno mylą xd wolę mieć przepisane dobrze niż zrobione samemu źle.
Nawet nauczyciele sprawdzają odpowiedzi na brainly.
Beka z tych, co się dali złapać na takim czymś.
U nas nauczyciele są świadomi, ale mają to gdzieś w większości przypadków.

OFERTY AVANTI24.PL: Po więcej modowych inspiracji zapraszamy na Avanti24.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.