Pokazał, co dziecko dostało do jedzenia w przedszkolu. "Rosół z proszku. Obraz nędzy i rozpaczy"

Ojciec dziecka chodzącego do przedszkola "Bajka" w Międzyborzu wrzucił na Facebooka wpis z fotografiami dań dla dzieci. Zdjęcia nieestetycznych posiłków podważyły jakość serwowanych przedszkolakom dań w oczach innych rodziców i wywołały burzę. - Obraz nędzy i rozpaczy - podsumował jeden z internautów.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Rodzice przedszkolaków często zmagają się z tym, że dzieci nie chcą jeść, muszą więc mocno kombinować podczas gotowania. Jedzenie musi być nie tylko smaczne, ale również urozmaicone. Nic dziwnego, że rodzice przywiązują tak dużą wagę do posiłków w przedszkolach, szczególnie gdy ich pociechy to niejadki. Niestety jedzenie w przedszkolach często odbiega od standardów. Dowodem tego jest szokujący wpis rodzica na Facebooku, w którym pokazuje zdjęcia posiłków w przedszkolach. Dlaczego w placówkach, które powinny dbać o zdrowie i rozwój dziecka, nie przywiązuje się wagi do jedzenia?

Zobacz wideo Jakie obowiązki mają przedszkolaki w domu? "Umyć ręce, zrobić siku"

Rodzic pokazał, co jego dziecko je w przedszkolu. "Takie rarytasy"

Ojciec kilkulatka zamieścił w sieci wpis, w którym nie krył oburzenia związanego z jakością jedzenia serwowanego w przedszkolu. Podkreślił, że "rarytasy" podawane dzieciom pozostawiają wiele do życzenia i sam nie przygotowałby takiego posiłku w domu. 

A to chyba jadłospis na cały tydzień. Swojemu dziecku bym tego nie podał, a takie rarytasy serwują w przedszkolu "Bajka". Może to nie tylko "Bajka", a realizm

- napisał rodzic

"Przykry widok. Nie wzięłabym tego do ust"

Komentujący nie kryją swojego oburzenia. Przyznają, że nie ma co się dziwić, że dzieci od razu po powrocie z przedszkola są głodne.  Inni piszą wprost, że "nie wzięliby tego do ust". 

Lepsze jedzenie dostałam w szpitalu. Porażka!
Fuj! Jeśli to moje dzieci jedzą, to nie dziwię się, że głodne do domu przychodzą. To już w szpitalu lepsze jedzenie dają. Trzeba coś z tym zrobić, tak dalej być nie może.
Szpitalne? U mnie pieski lepiej jedzą.
A co to jest? Bo do niczego to nie jest podobne.
Rosołek z proszku? Z dodatkiem resztek z poprzedniego dnia.
Przykry widok. Nie wzięłabym tego do ust!
Obraz nędzy i rozpaczy

- czytamy w komentarzach. 

Przedszkole odpowiada na zarzuty rodziców. "Będą działania naprawcze"

Kilka dni po nagłośnieniu absurdalnej sytuacji głos zabrała także dyrektorka placówki. Małgorzata Janicka opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym zapewniła o wprowadzeniu "działań naprawczych". Zadeklarowała, że na fanpage'ach poszczególnych grup przedszkolnych codziennie będą ukazywać się zdjęcia posiłków. 

W związku z ukazaniem się posta ze zdjęciami obiadów wydawanych w przedszkolu informuję, że podjęte będą działania naprawcze dotyczące poprawy jakości i estetyki wydawania posiłków

- zapewniła dyrektorka placówki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.