• Link został skopiowany

Jej ojciec ma 27 żon. "Mama widywała się z nim tylko po to, aby zajść w ciążę"

- Gdy byłam obok mojej mamy, widywała się z nim tylko po to, aby zajść w ciążę. To było mniej więcej raz na trzy miesiące. Potem, gdy nie mogła już mieć dzieci, widywali się mniej więcej raz do roku.
Nicole uciekła z sekty
Shutterstock/alwayssunnyalwaysreal/Tiktok.com/@koles_place

Nicole jest młodą kobietą, której obecne życie zostało podporządkowane radzeniu sobie z traumą i walką o prawa człowieka. Wszystko przez to, do czego była zmuszana jako młoda dziewczyna. Nicole przez lata żyła w społeczności mormonów. Jej matka była żoną numer pięć, jedną 27 żon ojca Nicole. W społeczności mormonów często dochodziło do przemocowych zachowań. 

Gdy byłam obok mojej mamy, widywała się z nim tylko po to, aby zajść w ciążę. To było mniej więcej raz na trzy miesiące. Potem, gdy nie mogła już mieć dzieci, widywali się mniej więcej raz do roku - mówiła Nicole na swoim TikToku.

Po więcej ciekawych wiadomości z kraju i ze świata zajrzyj na Gazeta.pl >>>

Nicole odeszła z sekty. Dziś zajmuje się działalnością edukacyjną i społeczną. Na swoim TikToku odpowiada szczerze nawet na najbardziej intymne pytania swoich obserwatorów. Jej celem naświetlenie szkodliwych mechanizmów, do których dochodzi w sekcie oraz uwrażliwienie na zagrożenia potencjalnych nowych członków. 

Nicole urodziła się jako członkini FLDS (Fundamentalistyczny Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich). Jest to jeden z najbardziej ortodoksyjnych odłamów mormonizmu. Działa aktywnie w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Organizacja odrzuciła wprowadzoną w 1890 nowelizację zasad wiary i życia, zwłaszcza zarzucenie poligamii. Męscy członkowie sekty mają wiele żon. Niestety, niektóre z nich są nieletnie. 

Niestety niewiele się zmienia w tym temacie. Dopiero teraz nowelizacja prawa pozwoliły na wyłapywanie tych mężczyzn, którzy biorą sobie za żony nieletnie. Pomaga też rosnąca świadomość. Coraz więcej ludzi oburzają ich praktyki. Byli członkowie zabierają głos. Dzięki temu sytuacja powoli ma szansę się zmienić 

- opowiadała Nicole.

Poziom życia rodzinie Nicole był niski. Nie tylko ze względu na to, jak bardzo przemocowe i pełne nadużyć było to środowisko. Wiele do życzenia pozostawiały także kwestie materialne. Jak sama mówi, "jedzenie mieli dzięki przeszukiwaniu odpadków".

27 żon to ekstremum nawet jak na tę społeczność. Zwykle mężowie mają od pięciu do siedmiu żon. Nowi od trzech do czterech. Moja mama należała do arystokracji sekty, więc mieliśmy lepiej niż inni członkowie, jednak i tak nasza jakość życia nie była wysoka. Przeszukiwaliśmy śmietniki w poszukiwaniu jedzenia. Moja mama pracowała siedem dni w tygodniu. Od kiedy skończyłam sześć lat, wychowywałam sześcioro mojego rodzeństwa. Wiele z nich mnie uważało bardziej za swoją matkę, niż naszą prawdziwą matkę. 

Nicole ma około 300 rodzeństwa. Poza nią z sekty udało się odejść zaledwie około 20 osób. Jak mówi tiktokerka, nie zna imion nawet połowy dzieci swojego ojca. 

Zobacz wideo Sylwia Nowak mówi, o co zapytał ją wujek. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał
Więcej o: