Można zmienić imię, można zmienić nazwisko. Jednak takich rzeczy jak data urodzenia zmienić nie można. Przekonał się o tym pewien tata, który próbował nanieść poprawkę do aktu urodzenia dziecka. Okazuje się, że ??jego powody były bardzo kontrowersyjne.
Zostałem oskarżony o oszustwo
34-latek wraz z żoną powitali dziecko na świecie w sylwestra. Malec urodził się o 23.05 ostatniego dnia roku. Ojciec chciał mu wpisać późniejszą datę, chciał, by jego dziecko miało 2021 rok urodzenia w dokumentach.
Dostałem od pielęgniarki formularz do wypełnienia
– napisał tata.
Dodawałam potrzebne informacje, aż doszedłem do godziny i daty porodu. Godzinna różnica nie była tak naprawdę problemem. Pielęgniarka zatrzymała mnie i zapytała, co robię.
Powiedziała, że ??wypełniłem puste pola fałszywymi informacjami i chciała, żebym uzupełnił puste miejsca dokładną godziną i datą urodzenia
Ojciec pokłócił się z pielęgniarką. Nie rozumiał powodu, dla którego nie mógł zmienić daty urodzenia dziecka.
Młody tata nie chciał, by dziecko urodziło się w 2020 roku, bo był to „paskudny rok".
Cieszę się, że to już koniec i nie chcę, aby mój syn był z tym rokiem kojarzony. Powiedziałem pielęgniarce, że to nie ma znaczenia i że tak jest lepiej.
Pielęgniarka miała zupełnie inny punkt widzenia.
Próbowała się ze mną kłócić, mówiąc mi, że to, co robię, jest uważane za fałszerstwo i spowodowałoby ogromny problem, ponieważ zmieniam nie tylko godzinę, ale także datę.
Mężczyzna chciał wziąć pełną odpowiedzialność za czyn. Jednak pielęgniarka się nie zgodziła. Internauci doskonale rozumieją jej punkt widzenia. Zarzucają ojcu arogancję
On tak bardzo kontroluje wszystko, że nawet próbuje kontrolować czas
- napisał jeden z komentujących.
A jakie jest wasze zdanie? Podzielcie się w komentarzach.