Najlepszy miesiąc na urodziny? Wrzesień, października, albo listopad. Przeprowadzone niedawno badania wskazują, że te dzieci, które przyszły na świat w miesiącach jesiennych, radzą sobie zdecydowanie lepiej o tych, które urodziły się późną wiosną i latem. Zatem jeśli rodzice, pragną, aby ich dziecko odnosiło sukcesy w szkole, jak i w życiu późniejszym - powinni postarać się o jego poczęcie zimą.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Przyszli prezesi z najlepszymi stopniami. Jaki miesiąc urodzin jest najlepszy?
Okazuje się, że wpływ na to, jak potoczą się nasze losy i kim będziemy, ma także pora roku, w której przyszliśmy na świat. Według najnowszych badań te dzieci, które urodziły się jesienią, mają większą szansę na odniesienie sukcesu zarówno w szkole, jak i w późniejszym życiu. Wynika to z najnowszych badań brytyjskiej firmy zajmującej się technologią edukacyjną dla dzieci w wieku od 7 do 11 lat, której wyniki cytuje portal ofeminin.pl.
Najnowsze dane zebrane przez Atom Learning pokazują, że dzieci urodzone w listopadzie mają największe szanse na osiągnięcie sukcesu w szkole podstawowej, podczas gdy dzieci urodzone w lipcu pozostają najczęściej w tyle
Zatem jeśli dziecko przyszło na świat we wrześniu, październiku bądź listopadzie, ma większe szanse na zostanie prezesem, dyrektorem i managerem, niże te, które urodziły się latem, w lipcu lub sierpniu.
Badanie odnośnie wyników w szkole zostało przeprowadzone na grupie 5 tys. uczniów chodzących do klasy szóstej. Przedstawione dane są jednoznaczne. Z zadaniami szkolnymi lepiej radzą sobie dzieci urodzone w listopadzie, niż te z lipca.
Wyjątkiem od tej reguły okazały się dzieci urodzone w czerwcu, które uzyskały ósmy wynik, pokonując zarówno dzieci marcowe, jak i majowe. Również dzieci urodzone w styczniu miały szansę znaleźć się w środku rankingu
- opisuje całe badanie portal ofeminin.pl.
Niektórzy rodzice mylnie twierdzą, że dzieci, które urodziły się z początkiem roku, mają więcej czasu i możliwości na rozwój swoich umiejętności, niż ich rówieśnicy z października, listopada i grudnia. Ale jak się okazuje, jest to mylne założenie.
Dzieci urodzone w drugiej części roku szkolnego mają mniej czasu na rozwój słownictwa, czy ćwiczenie umiejętności społecznych. To może wpłynąć na ich przystosowanie do zajęć w szkole podstawowej i sprawić, że będą sobie radzić z nauką gorzej, niż ich koledzy, którzy przyszli na świat w innych miesiącach
– tłumaczy Anna Masterson, badaczka w Atom Learning, której słowa cytuje portal ofeminin.pl.
