To nagranie to hit! Urodziła dziecko w samochodzie. Do szpitala dowiozła w spodniach

Najpierw poczuła skurcze. Jadąc z mężem do szpitala zatrzymał ich korek i odeszły jej wody. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie, ale nie tak jak powinno. Gdyby nie eskorta policji nikt nie wie jaki byłby finał tej sytuacji.
Zobacz wideo Narodziny wcześniaka. Czy matka może dotknąć takiego dziecka po porodzie?

Poród bez traum i nieprzewidzianych zdarzeń. Marzenie każdej przyszłej mamy

Wiele kobiet jest przerażonych wizją nadchodzącego wielkimi krokami porodu. Martwią się czy rozpoznają skurcze, czy nie przegapią odejścia wód płodowych. Zastanawiają się czy zdążą dojechać do szpitala na czas i czy przypadkiem na drodze nie zaskoczy ich niespodziewany korek lub wypadek. I wreszcie marzą o tym, by poród przebiegał możliwie jak najszybciej i bezboleśnie, by wreszcie móc z każdej strony obejrzeć maleństwo i tulić je ile tylko będzie można. 

Więcej interesujących treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Po odejściu wód poczuła, że coś eksplodowało

Są jednak dzieci, którym wyjątkowo śpieszy się na świat i na nic zdaje się zaciskanie kciuków, by wszystko przebiegło zgodnie z planem. Deshai Fudd podzieliła się na swoim tiktokowym koncie wyjątkowym nagraniem, które szybko stało się prawdziwym hitem. Obecnie obejrzało je już ponad 11 milionów razy. Początek nie zapowiadał się źle. Gdy kobieta poczuła skurcze, natychmiast zadzwoniła po swojego męża, który był w pracy. Po jego przyjeździe do domu, jak najszybciej spakowali niezbędne do szpitala rzeczy i wyruszyli do szpitala. Niestety od tego momentu zaczęła się najbardziej stresująca część. Parę zatrzymał niespodziewany korek. Po około 10 minutach kobiecie odeszły wody, to była chwila gdy nagle coś eksplodowało. Deshai poprosiła męża, by szybko sprawdził co ma w spodniach - to było dziecko.

OFERTY AVANTI24.PL: Cekiny niezmiennie na topie! Ta sukienka pięknie układa się na ciele - bestseller Primodo

To trzeci poród kobiety, ale żaden nie był tak szybki

Jej mąż był tak zszokowany, że sam nie wiedział co ma robić. Kobieta przyznała, że jedyne co robiła to powstrzymywanie paniki i modlenie się, by dziecko oddychało. Na szczęście dla nich, zauważyli patrol policji, który zgodził się eskortować ich do najbliższego szpitala. Zanim dojechali, przed szpitalem czekało na nich 15 pielęgniarek. Wszystko działo się szybko. Deshai bała się cokolwiek zrobić, martwiła się by w czasie drogi noworodek nie zmarzł, więc na miejsce dojechała z dzieckiem w spodniach. Jedna z pielęgniarek wyjęła dziecko i przecięła pępowinę. Następnie mama i noworodek zostali zabrani na oddział. Biorąc pod uwagę okoliczności i warunki w jakich dziecko przyszło na świat, to wielkie szczęście, że wszystko skończyło się szczęśliwie i bez komplikacji. To trzecie dziecko Deshai i jej męża. Córeczka ważyła 2,5 kg i otrzymała imiona Dariya Denise.

OFERTY AVANTI24.PL: Po więcej modowych inspiracji zapraszamy na Avanti24.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA