Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
Kto choć raz nie przekręcił usłyszanego czy przeczytanego słowa? Chyba nie ma takiej osoby, jednak to co, zrobił ten kilkuletni chłopiec, jest naprawdę komiczne, choć może zarazem wprawić w zakłopotanie.
Filmik z zabawnego incydentu w przedszkolu został opublikowany na TikToku przez użytkownika Kacpra (nick csp_ms), a nagraniu widać, że kilkuletni chłopiec w przedszkolu miał podać nazwę ptaków. W pewnym momencie zaczęła mu podpowiadać koleżanka, ale zamiast dokładnie powtórzyć jej słowa - "łabędzie dzikie", przedszkolak powiedział "łabędzie cipy". Zapewne wynikło to z niewyraźnej wymowy dziewczynki. Koniec końców wyszło bardzo zabawnie, choć dla nauczycielki (i rodziców) pewnie też nieco niezręcznie. Pozostaje mieć nadzieję, że żadne z obecnych w sali dzieci nie wiedziało, co dokładnie znaczy to słowo.
Komiczna sytuacja z przedszkola szybko zdobyła serca internautów, którzy w komentarzach podzielili się swoimi historiami z podpowiadaniem na zajęciach:
Aż mi się przypomniało... u mojej siostry na kartkówce z Makbeta też sobie podpowiadali xD zamiast na wrzosowisku, część napisała - na wysypisku.
Ha, ha, ha, jak koleżanka zdawała na religii stacje, to jej chciałam podpowiedzieć, że ukrzyżowanie, podniosłam ręce i udawałam martwa... Wezwali rodziców.
Kazałam Ci powiedzieć Oliwce o stroju ośmiornicy, a ty jej powiedziałaś o piwnicy.
Ja na jasełkach powiedziałam "i Maryja dziecko poroniła" zamiast "porodziła".