Niezwykła fotografia z wnętrza macicy. "Podglądanie" życia nienarodzonych jeszcze trojaczków

Jak wygląda życie nienarodzonych jeszcze trojaczków? Udało się je podpatrzeć dzięki niezwykłej fotografii wykonanej w nowoczesnej technologii.

Więcej ciekawych artykułów o dzieciach i dla dzieci znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy zacząć bawić się z dzieckiem? Znacznie wcześniej niż mogłoby się wydawać

Oddział Ginekologiczno - położniczym w Szpitalu Bielańskim zajmuje się opieką nad przyszłymi mamami i ich nienarodzonymi dziećmi, również z ciąż mnogich. Niedawno personel podzielił się w mediach społecznościowych niesamowitym zdjęciem wykonanym dłoni jednego z trojaczków, wykonanego wewnątrz macicy podczas zabiegu fetoskopowego. Dzięki temu można między innymi "podglądać" nienarodzonych maluchów w doskonalszy sposób niż podczas zwykłego USG. 

 

Niesamowite zdjęcie z macicy. "Podglądanie" nienarodzonych trojaczków

Wyjątkowe zdjęcie rączki jednego z trojaczków powstało podczas wewnątrzmacicznego zabiegu fetoskopowego, który przeprowadzono z powodu zespołu przetoczenia krwi między płodami. Jak czytamy w opisie fotografii opublikowanej na Instagramie Szpitala Bielańskiego:

Zespół wykonał zabieg laserowej ablacji anastomoz naczyniowych w łożysku u pacjentki w 19. tygodniu ciąży, u której rozwinął się zespół przetoczenia krwi między płodami, tak zwany TTTS. U jednego z płodów - dawcy- doszło do wystąpienia małowodzia i niedokrwistości, u drugiego zaś- biorcy- występowało wielowodzie i przeciążenie układu krążenia. 

Dzięki staraniom dr n.med. Robert Brawura- Biskupski- Samaha w asyście dr Katarzyny Chaberek zabieg został przeprowadzony bez żadnych komplikacji, a trojaczki są zdrowe i prawidłowo się rozwijają.

 

Zabieg fetoskopowy umożliwił "podglądanie" trojaczków. To nowoczesna technologia

Czym jest fetoskopia? Jest to zabieg biopsji tkanek płodu. Wykonuje się go między 18. a 20. tygodniem ciąży za pomocą fiberoendoskopu. Umożliwia wykonanie między innymi badań krwi płodu czy choćby pobranie tkanki do dalszych badań. Jest też wykorzystywany przy operacjach płodu, np. rozszczepu kręgosłupa, czy jak w powyższej historii, rozdzielenie naczyń krwionośnych u dwóch maluchów z trzech, aby zatrzymać niebezpieczne dla ich zdrowia przetaczanie krwi między nimi. 

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.