Zdjęcie, które wystarczy za tysiąc słow. "Ten ojciec to bohater"

Kiedy po operacji złośliwego guza mózgu, na główce chłopca została dużych rozmiarów blizna, jego ojciec postanowił zrobić coś niesamowitego. Zgolił włosy i wytatuował sobie znak, który miał swoim wyglądem przypominać pooperacyjne znamię. Zrobił to, bo jego syn wśród rówieśników czuł się mało komfortowo.

Zdjęcie taty trzymającego w ramionach syna z niemal identyczną blizną na głowie wyraża więcej niż tysiąc słów. Josh Marshal postanowił zgolić włosy na głowie i zrobić tatuaż, który będzie wyglądał jak pooperacyjna blizna. Wszystko po to, aby swojemu dziecku pokazać, że pooperacyjne znamię nie czyni go innym od rówieśników, a wyjątkowym.

Zobacz wideo Amira miała guz na tarczycy. Usunęła go w Tunezji. Pokazała bliznę

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Internauci pod wrażeniem. Nazwali mężczyznę bohaterem

Kiedy kilka lat temu u młodego chłopca zdiagnozowano raka mózgu, jego rodzice podjęli trudną walkę z chorobą syna. Konieczna była operacja wycięcia złośliwego guza, przez co na główce dziecka pozostała sporych rozmiarów blizna. Dorastający chłopiec nie czuł się z tym komfortowo wśród rówieśników.

Czuł się jak potwór

- opowiada Josh, ojciec chłopca, cytowany przez portal tvn24.pl.

Niemieckie przedszkole w 1945Przedszkole w powojennych Niemczech. Dzieci karmiono w gruzach budynków

Jego ojciec postanowił za wszelką cenę uzmysłowić chłopcu, że blizna w żaden sposób nie czyni go innym, a wyjątkowym. Aby dodać mu nieco więcej otuchy, zgolił włosy i wytatuował sobie na głowie bliznę, przypominającą tą, którą posiada jego syn. Pochwalił się tym w sieci, co nie uszło uwadze użytkowników internetu.

Tatę chłopca szybko okrzyknięto bohaterem i szeroko udostępniano niezwykłe zdjęcie.

Jedna z nich to prawdziwa blizna. Druga to tatuaż, by okazać wsparcie i pomóc poczuć się normalnie. Ojciec roku?

- napisano pod zdjęciem na instagramowym profilu Aesthetic Revolution.

Wielu użytkowników Instagrama w poście, a także na profilu FB Josha wyraziło swój podziw dla całej sprawy.

Ten ojciec to bohater

- pisali internauci w komentarzach.

jest doulą, karmi piersią 5-letniego syna i mierzy się z hejtem"Robię to, co uważam za dobre dla moich dzieci". Karmi piersią 5-latka

Niestety, pomimo podjętej walki z rakiem - chłopiec zmarł. 

Więcej o: