W poniedziałek Plotek.pl opublikował wyjątkowy wywiad. W studio gościli największą gwiazdę polskiej estrady, kobietę-legendę. Mowa o Maryli Rodowicz. Piosenkarka w długiej rozmowie poruszyła wiele wątków, jednak najbardziej poruszający wydaje się ten, który dotyczy jej rodziny. W głosie Rodowicz dało się słyszeć, że tego typu podsumowanie jej macierzyństwa nie jest dla niej łatwe.
Byłam niedobra dla dzieci często, dlatego że wyjeżdżałam. Wybierałam karierę, wybierałam wyjazdy. Naprawdę żałuję do dzisiaj. Dzieci, przepraszam was
- powiedziała Rodowicz.
Jasiek, mój starszy syn, miał pół roku, a ja wyjechałam na festiwal muzyki country. To nie było w ogóle istotne w mojej karierze. To była tylko moja przyjemność. (...) Wyjeżdżałam na dwu i pół miesięczne trasy. One bardzo cierpiały. Ja dzwoniłam do nich codziennie. Przedzwaniałam całe honorarium. Pytałam "jak dzieci". A jak dzieci? Dzieci nie miały matki.
Cały dzień wywiad z Marylą Rodowicz przeczytasz i obejrzysz tutaj: Maryla Rodowicz szczera jak nigdy dotąd. Ostro jedzie po rządzie, mówi o legalizacji małżeństw osób tej samej płci [CAŁY WYWIAD]
Maryla Rodowicz dzieci
Maryla Rodowicz ma troje dzieci. W 1979 roku na świecie pojawił się jej pierwszy syn Jan. Trzy lata później piosenkarka urodziła córkę Katarzynę. Dwoje dzieci jest owocem w związku z aktorem Krzysztofem Jasińskim. Romans nie przetrwał jednak próby czasu. W 1989 roku Rodowicz wzięła ślub z Andrzejem Dużyńskim. W chwili, gdy para stawała na ślubnym kobiercu, miała już dwuletniego syna Jędrzeja. Jędrzej jest jednocześnie najmłodszym dzieckiem legendy polskiej piosenki.
Czym zajmują się dzieci Rodowicz? Żadne z nich nie poszło w ślady matki. Jan Jasiński ostatecznie poświęcił się biznesowi. Ma firmę, która buduje domy z drewna. Katarzyna Jasińska natomiast odziedziczyła po mamie miłość do zwierząt. Ma własną stajnię, a co więcej córka piosenkarki jest jedną z najlepszych w Europie psycholożek koni.
