Powołując się na dane ze strony GUS i zakładki demografia wynika, że w 2018 roku żywe dzieci urodziło 2107 dziewcząt. Co więcej, od 2008 roku GUS obserwuje tendencję spadkową. W 2000 roku na świat przyszło 27 771 tysięcy dzieci, których matki miały 19 lub mniej lat. W 2018 roku było to 10 076 tysięcy urodzeń. Podobny spadek obserwuje się również wśród dziewcząt w wieku 16 i 17 lat. Trudno w takim przypadku mówić o ciąży planowanej, dla wielu kobiet to trudna sytuacja i wiele zależy od tego, na jaką pomoc w tej sytuacji będą mogły liczyć od rodziny i najbliższych. Kolejny problem, równie ważny, to jak skończyć szkołę?
OFERTY AVANTI24.PL: Ten czerwony biustonosz to najbardziej pożądany model na walentynki! Piękne detale za ułamek ceny
Więcej interesujących treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeszcze do niedawna uczennicy, która zachodziła w ciążę w trakcie edukacji szkolnej, groziło wyrzucenie ze szkoły, a w najlepszym przypadku umożliwienie zmiany szkoły na inną, pod warunkiem że ciężarna nie będzie tam problemem. Na szczęście to się zmieniło, jak czytamy w art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. nr 17, poz. 78, ze zmianami):
Szkoła ma obowiązek udzielić uczennicy w ciąży urlopu oraz innej pomocy niezbędnej do ukończenia przez nią edukacji, w miarę możliwości nie powodując opóźnień w zaliczaniu przedmiotów.
W niektórych krajach widok nastolatki z dzieckiem w szkole jest całkowicie normalny. Nawet gdy w czasie lekcji karmi piersią. I choć, jak w przypadku tego filmiku, w tej części kraju porody nieletnich są o wiele częstsze niż w Polsce, to jednak warto zauważyć, że te kobiety mają wsparcie i pomoc, nie są dręczone, nie słyszą krytyki na każdym kroku, nie są pokazywane palcami, jak się to dzieje w krajach bardziej rozwiniętych. A wydawać by się mogło, że będzie odwrotnie.
Niewątpliwie ukończenie szkoły podstawowej i ponadpodstawowej powinno być obowiązkiem każdego. Niestety przerwanie edukacji na tym poziomie często już na zawsze uniemożliwia takiej dziewczynie ekonomiczne usamodzielnienie się i skazuje ją na uzależnienie od rodziny, partnera czy pomocy społecznej. Ten filmik wywołał wiele dyskusji, między innymi o tym, że temat karmienia piersią przez kobiety w miejscach publicznych powinien w końcu zostać zakończony. Nikt nie ma prawa kazać wychodzić kobiecie karmić w ukryciu czy toalecie. Poza tym wiele mam wspomina, że wiele by dało za możliwość nauki i bycia z dzieckiem blisko. Wiele z nich musiało rezygnować z dalszej edukacji, ponieważ brak opieki do dziecka był główną przeszkodą. Może ktoś wreszcie pochyli się nad tematem i znajdzie jakieś rozwiązania, które ułatwią młodym mamom edukację i zdobywanie doświadczenia.
Uwielbiam to, że nie tylko może przyprowadzać swoje słodkie dziecko do szkoły, ale też może karmić dziecko i nikomu to nie przeszkadza.
Cieszę się, że może urodzić dziecko, gdy tam jest!! Dobrze dla nich obojga! Mój syn tracił rozum, kiedy wychodziłam do szkoły.
Spokojnie! To kulturowo normalne, że karmią takie dzieci w Malawi. Nic tam dziwnego.
Szczerze NIENAWIDZĘ, kiedy widzę lub słyszę, jak ludzie mówią „powinna iść gdzie indziej karmić swoje dziecko". Albo powinna iść do prywatnej łazienki", wyobraź sobie, że będzie jeść w miejscu, gdzie ludzie robią kupę i sikają
Kobiety mają prawo karmić swoje dzieci piersią ,gdzie chcą, a każdy musi to szanować, więc nie zapominajcie, że zanim zajęliście się ocenianiem, zostaliście karmieni piersią przez swoje matki.
Jestem taka dumna z niej i całej ciężkiej pracy, jaką wkłada w szkołę i opiekę nad dzieckiem. Modlę się i chwalę Boga za jej wolność finansową i za to, żeby była boską kobietą.
OFERTY AVANTI24.PL: Po więcej modowych inspiracji zapraszamy na Avanti24.pl