Więcej tematów związanych z rodzicielstwem na stronie Gazeta.pl
Zabieranie dzieci do kościoła na msze nie wszystkim się podoba. Mali wierni często nie potrafią zachować spokoju i należytej powagi, kilkuletnie dzieci szybko się nudzą i trudno im wysiedzieć na miejscu. Chodzą po kościele, hałasują, skarżą się rodzicom na nudę. W ten sposób mogą przeszkadzać innym użytkownikom mszy. Podobnie jest w przypadku młodszych dzieci, które jeszcze nie rozumieją powagi sytuacji i płaczą w ramionach rodziców lub w wózkach. Niektórzy rodzice z tego powodu starają się wybierać msze przeznaczone dla rodziców z dziećmi, inni chodzą na te odprawiane przez wyrozumiałych duchownych.
Takim wyrozumiałym księdzem jest na przykład Ks. Piotr Jarosiewicz, aktywny użytkownik TikToka, który na swoim koncie rozwiewa różne wątpliwości wiernych. Duchowny postanowił niedawno odpowiedzieć na pytanie: "Czy to grzech, jeśli małe dziecko na mszy świętej płacze i przeszkadza?". Duchowny stwierdził zdecydowanie, że nie. "Jeśli płacze, to oznacza, że coś się stało" - wyjaśnia na opublikowanym nagraniu duchowny. Dodaje, że w takim przypadku można przejść się z dzieckiem, wyjść na zewnątrz, może dzięki temu łatwiej będzie maluszka uspokoić.
Pod opublikowanym nagraniem pojawiło się wiele komentarzy użytkowników TikToka. Część z nich zachwycała się wyrozumiałością księdza:
Żeby wszyscy księża byli tak wyrozumiali
Uwielbiam księdza za mądrości każdej wypowiedzi
- pisali. Inni postanowili podzielić się doświadczeniami ze swoich parafii:
U nas jak dziecko płacze, to ksiądz przerywa mszę, patrzy na tę biedną matkę i czeka w milczeniu.
- napisała jedna z internautek. Ktoś inny dodał:
U nas w parafii ksiądz kazał matce z dzieckiem wyjść z kościoła.
Inny internauta napisał:
W mojej parafii ksiądz prosi, żeby się przesiedli na tył.
Jedna z użytkowniczek TikToka dodała:
Ja kiedyś zostałam wyproszona z kościoła z niespełna dwuletnim dzieckiem przez pewną panią, bo dziecko jej przeszkadzało.
Nie zabrakło też żartów. Jeden z komentujących napisał ironicznie:
Tak, dla dziecka i matki 300 lat w czyśćcu.