Sama jestem wysoką mamą, więc nie sądziłam, że pewne codziennie czynności podczas opieki nad niemowlęciem mogą sprawiać trudność. Okazuje się, że niski wzrost może dostarczać problemów przy tak prozaicznej czynności, jaką jest usypianie dzieci. Uświadomiła to mi oraz tysiącom innych użytkowników TikToka, mama, która na wspomnianej platformie społecznościowej prowadzi profil ThevEastFamily Fans.
Po więcej wiadomości z kraju i ze świata zajrzyj na Gazeta.pl >>>
Mama pokazała, jak wygląda jej codzienny rytuał usypiania dziecka. Zna to zdecydowana większość rodziców. Najpierw lulanie, bujanie, przytulanie, śpiewanie (niepotrzebne skreślić), a następnie odkładnie śpiącego malucha do łóżeczka. To ta najtrudniejsza część. Potrzebna jest zegarmistrzowska precyzja i zwinność ninja. Okazuje się, że przy niskim wzroście delikatne odłożenie niemowlęcia do łóżeczka może być problemem. Dlaczego? Tylko spójrzcie.
Pod filmikiem mamy pojawiło się mnóstwo like'ów i komentarzy. Użytkowniczki dzieliły się swoimi problemami, które wynikają z niskiego wzrostu.
O, to ja, kiedy wyjmuję pranie z pralki. Niskie mamy łączmy się!
Aby odkładać dziecko do łóżeczka, potrzebowałam stopnia dla dzieci. Używam go też, gdy robię pranie.
Nie będę się śmiała, bo to mogłabym być ja!
Właśnie z tego względu kupiłam sobie podróżne łóżeczko, które otwiera się na dole, z boku
Czy są wśród naszych czytelniczek niskie mamy? Czy Wy także miałyście lub macie nadal podobne problemy, jak wspomniana mama z TikToka.
