Tata nie chciał kupić dziecku słodyczy. Gdy położyło się plackiem na podłodze, stracił cierpliwość

Kiedy dzieci widzą w sklepie te kuszące kolorowe opakowania, uśmiechnięte misie, kotki pieski, błyszczące papierki, trudno im się oprzeć. Swoje zdanie forsują z użyciem wszystkich dostępnych im argumentów. Pytanie, jak zachowają się rodzice.

To oczywiście nie przypadek, że produkty dla dzieci - zwłaszcza te kolorowe, najdroższe i najbardziej niezdrowe - leżą w sklepie ułożone w zasięgu wzroku i rączek najmłodszych. Trudno im się dziwić, że podobają im się te wszystkie błyszczące, szeleszczące, kolorowe opakowania opatrzone nierzadko wizerunkami postaci z ich ulubionych bajek. To na rodziców spada jednak przykry obowiązek temperowania zakupowych zakusów dzieci. Bywa to bardzo trudne.

Po więcej wiadomości z kraju i ze świata zajrzyj na Gazeta.pl >>>

Na TikToku pojawiło się nagranie wrzucone przez rodziców mniej więcej dwuletniego dziecka. Maluch był z nimi w sklepie. W pewnym momencie zobaczył on na najniższej półce (oczywiście) jajka z niespodzianką. Dał się skusić i wziął je w rączki. Tata jednak nie chciał mu ich kupić. Dziecko wytoczyło więc najcięższe argumenty i rzuciło się plackiem na podłogę

Tata jednak nie miał siły na długie negocjacje i swojego malucha złapał za plecak, po czym niczym tobołek wyniósł z alejki ze słodyczami. Dziecko przez cały ten czas twardo pozostawało bez ruchu. To w połączeniu z pluszowym kombinezonem, w który było ubrane, stworzyło komiczny efekt. Użytkownicy platformy społecznościowej dali wyraz swojemu rozbawieniu w komentarzach. 

Muszę kupić swojemu dziecku taki strój, będę mogła go w ten sposób nosić.
Nie mam dzieci, ale jak tylko zobaczę takie wdzianku, kupuję!
Dzieci nie potrzebują lekcji aktorstwa, oto dowód.
Zobacz wideo Sposób na niejadka według Katarzyny Bosackiej? "Zapraszajmy dzieci do kuchni"

Dorośli też często ulegają pokusie i kupują sobie rzeczy pod wpływem impulsu (nie mówicie, że nie, nie uwierzymy). Dlatego trudno się dziwić, że mały człowiek, który nie ma jeszcze wykształconych wszystkich mechanizmów regulacji, najchętniej wyniósłby ze sklepu wszystkie jajka z niespodzianką. Rolą opiekunów jest nauczenie maluchów, jak sobie radzić z pokusami oraz jak odróżnić zachciankę od potrzeby. 

Niestety, takie rozmowy są w życiu rodzica bardzo często i nierzadko bardzo wyczerpujące. Czasem mamy i tatowie mają ograniczone zasoby cierpliwości i muszą sobie jakoś z tym poradzić. Tata z tego filmiku zrobił to w ten sposób. A Wy, jak się wtedy zachowujecie?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.