Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl
Chociaż stereotypy płci wciąż są widoczne w świecie zabawek, coraz więcej rodziców dochodzi do wniosku, że nie ma sensu ograniczać dzieci. W wielu domach chłopcy są zachęcani do zabawy klockami, samochodzikami lub uprawiania sportu, z kolei dziewczynkom wręcza się lalki lub proponuje zabawy będące odzwierciedleniem prac domowych, jednak w mediach społecznościowych coraz częściej widać zdjęcia i nagrania chłopców z ukochanymi lalkami, czy dziewczynki konstruujące skomplikowane budowle z klocków.
Producent klocków Lego jakiś czas temu zlecił badanie, żeby sprawdzić, jak proponowane zabawy wpływają na rozwój dzieci. Okazało się, że jeśli więc dziewczynki nie bawią się klockami ani innymi zabawkami konstrukcyjnymi, nie rozwijają się u nich umiejętności przestrzenne, z kolei, ponieważ lalki zwyczajowo są wręczane dziewczynkom, u chłopców nie wykształcają się umiejętności wychowawcze.
Na nagraniu udostępnionym na TikToku na koncie thehorners, kobieta nagrała swojego syna, który w prezencie gwiazdkowym (wbrew woli ojca) dostał wymarzoną lalkę. Mama pokazała, z jakim przejęciem malec opiekuje się lalką, jak dba o to, żeby nie zgubiła smoczka etc. "Przełammy stereotypy" - stwierdziła.
Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy internautów, którzy także stwierdzili, że nie ma niczego złego w tym, żeby chłopiec bawił się lalkami. Pisali:
Przecież chłopcy też będą ojcami.
Chłopcy muszą nauczyć się opieki tak jak dziewczynki.
Prawdopodobnie pewnego dnia zostaną ojcami, więc czemu nie?
To uczy ich empatii i troski, a pewnego dnia zostaną dobrymi ojcami. Bawiłam się lalkami, samochodami i wszelkiego rodzaju zabawkami, chłopcy też czasami lubią nosić buty mamy. Spokojnie, dadzą sobie radę.
Mój syn miał kuchnię i lalkę, którą uwielbia ubierać, karmić i nosić wszędzie ze sobą. Ma 7 lat i świetnie dogaduje się z małymi dziećmi.