Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl
Dla niektórych rodziców wybór imienia dla dziecka nie jest łatwym zadaniem. Nie potrafią się zdecydować, mają za dużo pomysłów lub wręcz odwrotnie - żadne z tych, które przychodzą im na myśl nie podobają się obojgu na tyle, żeby podjąć ostateczną decyzję. Zastanawiają się przez wiele miesięcy przed narodzinami dziecka, a bywa, że jeszcze jakiś czas po tym, jak maluszek przychodzi na świat.
Rodzina nie pomaga
W wyborze imienia dla dzieci nie zawsze pomaga rodzina. Czasem przyszli dziadkowie próbują na rodzicach wymusić nadanie konkretnego imienia lub nie podoba im się to które wstępnie zostało dla wnuka, lub wnuczki wybrane. Tak było w przypadku tej rodziny, której konflikt dotyczący imienia dla córeczki opisał portal The Sun. Na jednym z serwisów dla rodziców pojawił się post kobiety, która skonfliktowała się z bratem. Mężczyzna obraził się po tym, jak jego siostra podczas rodzinnego spotkania roześmiała się na wieść o tym, jak chce nazwać córeczkę.
Było kilka sugestii, które uważałem za dziwne, takie jak Hermiona i te imiona z niepotrzebnym "-leigh"
- napisała internautka.
Mój brat zasugerował też imiona Chica, Mangle i Ballora
- dodała i stwierdziła, że gdy je usłyszała, skojarzyło jej się z męskimi genitaliami. Roześmiała się, bo myślała, że żartuje.
Mężczyzna obraził się na siostrę
Mężczyzna się zdenerwował i spotkanie rodzinne dobiegło końca wcześniej, niż planowano. Kobieta postanowiła podzielić się z internautami tą historią i spytać ich, czy rzeczywiście zrobiła coś złego, co mogło urazić brata.
Nie każdy musi mieć na imię Sarah/John etc., ale rodzice nie powinni stawiać swoich dzieci w niekomfortowej sytuacji z powodu imienia, które uważają za fajne.
To jest tak niedorzeczne, że chyba nie mogą cię winić za myślenie, że to żart.
Zareagowałeś tak, jak większość ludzi. Mój brat poważnie chce nazwać swoją córkę Blade!
Gdyby ktoś powiedział mi, że rozważają te imiona, też założyłbym, że żartuje
– pisali internauci.
