Mama dostała "ciążowego nosa". Nie była zachwycona, ludzie też: Powód, aby nie mieć dzieci

Ciało w ciąży zmienia się - wiadomo. Jednak nie każdy wie, że zmiany dotyczą też mniej oczywistych części. Pewna mama z TikToka pokazała, że przez ciążę nawet jej nos zaczął wyglądać inaczej.

Jeśli twoje ciało ma wyprodukować we własnym wnętrzu drugiego człowieka, to trudno wyjść z całego procesu bez szwanku. Ciało kobiety zmienia się, aby dać nowe życie. Rozciąga się skóra, narządy wewnętrzne zmieniają swoje położenie, puchną kończyny, powiększają się piersi, biodra, stopy... Lista jest długa, a w przypadku niektórych mam pozycji na niej jest jeszcze więcej. Przykładem może być na przykład TikTokerka znana w sieci jako Sweetie Kypie. Świeżo upieczonej mamie powiększył się na przykład... nos. 

Po więcej wiadomości zajrzyj na Gazeta.pl >>>

Doświadczyłyście ciążowego nosa? Sweetie Kypie, bo tak nazwała się na TikToku dumna posiadaczka ciążowego nosa, podzieliła się mediach społecznościowych swoją metamorfozą. Tiktokerce w ciąży zmieniły się rysy twarzy, a zwłaszcza nosa. Przed dzieckiem był wąski i długi, natomiast w ciąży i po porodzie stał się szerszy, perkaty, wyraźnie spuchnięty. Nie była tym faktem zachwycona, dlatego dodała zabawne wideo. 

Wielu komentujących nie było świadomych, że ciąża może wpłynąć na wygląd nosa. 
Kolejny powód, aby nie mieć dzieci - napisała jedna z osób. 
Nigdy nie miałam ciążowego nosa, za to miałam ciążowe usta i bardzo za nimi tęsknię!

Nos w ciąży. Dlaczego się zmienia?

Ciążowy nos, choć brzmi zabawnie, nie jest niczym nadzwyczajnym. Czasem kobietom nos powiększa się, a to wszystko przez działanie hormonów. Organizm produkuje bowiem zwiększone ilości estrogenu i progesteronu, co skutkuje obrzmieniem śluzówki. Nos może być spuchnięty, ale na tym nie koniec. Ciężarne doświadczają przez to często kataru, a nawet krwawień z nosa. 

Przyczyną zmian w wyglądzie nosa może być też zatrzymywanie wody oraz przybieranie na wadze. Obrzęki oraz dodatkowe kilogramy widać po prostu także na twarz. Podkreślmy jednak w tym miejscu, że wspomniany wzrost wagi nie jest niczym złym w ciąży. Nie powinno się go obawiać, ani go demonizować, jak często robią to media społecznościowe.

Mówiąc w skrócie, przed porodem ciało gromadzi sobie zapasy na czas porodu i połogu. Karmienie piersią to ogromny wydatek energetyczny, dlatego nasz organizm zabezpiecza się, aby prawidłowo funkcjonować i produkować pełnowartościowy pokarm. 

Zobacz wideo Jak zmienia się organizm kobiety po porodzie?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.