Więcej historii rodziców przeczytasz na Gazeta.pl.
Sylwester z dzieckiem może być dobrą zabawą pod warunkiem, że się do niego dobrze przygotujemy. Każdy z nas wie, że czekanie do 24:00 może zmęczyć dorosłych, a co dopiero najmłodszych. Maluchy, bardzo chciałyby zobaczyć niebo rozświetlone fajerwerkami i usłyszeć odliczanie, ale często wieczorem są już zmęczone i rozdrażnione. Mama, która na TikToku publikuje treści pod nickiem adorethemparenting, podzieliła się z internautami swoim sposobem na świętowanie. Okazuje się, że całą zabawę przenosi na poranek.
Według ekspertki od pozytywnego rodzicielstwa warto przenieść imprezę sylwestrową na godziny poranne, kiedy dzieci mają dużo energii.
Świętowanie sylwestra w południe, zamiast o północy może być świetną zabawą. Możecie odliczać do 12:00 razem z nagraniami na YouTube, które pokażecie na swoich telewizorach
- podkreśliła w nagraniu na TikToku.
Dodała, że przecież można zorganizować wspólne gry, zapalać zimne ognie i jeść smaczne przekąski w ciągu dnia.
Sama ledwo wytrzymuję do północy, więc czemu nie przenieść całego świętowania i zabawy na porę, kiedy wszyscy mają dobry humor i energię, żeby to robić
- zapytała.
My robimy tak o 18:30. Wygłupiamy się do 22:00, a potem idą spać. Jedno z nich ma 5 lat, a drugie 3, północ nie wchodzi w grę
- napisała jedna z mam w komentarzu. Inna zdradziła, że przestawia zegarek tak, aby dzieci o 21:00 myślały, że już jest północ. A wy, jakie macie sposoby?