Czy wypada karmić przy świątecznym stole? "Ja nie wywaliłabym cycocha podczas Wigilii"

Wydawałoby się, że stół to odpowiednie miejsce, aby zjeść. Okazuje się jednak, że nie dla każdego. Niemowlęta i starsze dzieci karmione piersią zdaniem niektórych nie powinny się przy nim znaleźć. Na szczęście nie wszyscy mają takie zdanie.

Niedawno napisaliśmy artykuł o tym, czy wypada karmić piersią przy wigilijnym stole. Zamieściliśmy w nim relację jednej z naszych czytelniczek, która nie miała oporów, aby dać noworodkowi jeść podczas wigilijnej wieczerzy (zobacz: Czy wypada karmić piersią przy wigilijnym stole? "Nie chciałam pochlapać dziecka barszczem"). 

Po więcej wiadomości zajrzyj na Gazeta.pl >>>

Okazuje się jednak, że nasza publikacja wzbudziła w Was, naszych czytelniczkach i czytelnikach, bardzo dużo emocji. Na Facebooku eDziecka pojawiły się dziesiątki komentarzy. Co Wy sądzicie o karmieniu piersią przy świątecznym stole? Zdania są podzielone. Większość (choć wcale nie przytłaczająca) nie widzi problemu w karmieniu piersią podczas Wigilii

Wydawało mi się, że do stołu siada się z rodziną i przyjaciółmi.... Z taka rodzina [która nie chce oglądać karmienia dziecka - przyp. red.] to ja bym nie chciała siadać do stołu. Mówi ci to matka karmiąca - napisała jedna z internautek. 
Jedzenie przy stole wskazane. A jeśli komuś bardzo to jedzenie przeszkadza, zawsze może wstać od stołu. Lekki spacer również nie zaszkodzi - skomentowała inna osoba.

Nie tylko kobiety broniły karmiących mam przy stole. "Co za pytanie ? Dziecko głodne to trzeba nakarmić. To kobieta decyduje czy się krępuje czy nie" - czytamy komentarz mężczyzny. Wiele osób zwracało uwagę, że to nie kobieta powinna się krępować, lecz ten, kto z widoku karmiącej mamy, robi coś nienaturalnego i obrazoburczego. 

Czy wypada? To co, jeśli dziecko do roku pije mleko mamy, a znam przypadki, że dłużej, to mama w domu ma siedzieć, bo komuś się karmienie nie podoba? To niech odwróci wzrok. Nie ma piękniejszego widoku niż karmiąca dziecko mama.

Stop "wywalaniu cycocha"

Jednak w dyskusję włączyło się także wielu przeciwników karmienia piersią na oczach całej rodziny. Zdaniem tych osób, lepiej odejść od stołu i nakarmić maluch na uboczu. 

Pewnie, że można karmić, ale można przecież usiąść obok na kanapie lub wyjść do osobnego pokoju i zrobić to na spokojnie. Wszystko zależy od towarzystwa I osoby karmiącej. Ja na pewno nie wywalałabym cycocha na wierzch przy stole podczas wigilii - czytamy komentarz jeden z czytelniczek.

Najwięcej kontrowersji wzbudził komentarz jednej z internautek pełen ostrych sformułowań. Pisała ona: "Jasne, dziecko jest głodne, trzeba nakarmić, ale zmuszanie innych do oglądania pogryzionych, wymamlanych piersi podczas posiłku, to dla mnie gruba przesada. Osobiście odeszłabym od takiego stołu". Nie tylko kobiece piersi budzą w niektórych niechęć. Znalazły się również głosy określające karmienie piersią jako "obrzydliwe".

Dla mnie to by było obrzydliwe, gdybym jadła kolację a obok mnie byłaby mama karmiąca piersią. Takie rzeczy są raczej dla mnie intymne i osobiście bym wyszła nakarmić dziecko w spokoju. I z jakiej racji ja mam wzrok odwracać? To niech ona się zastanowi czy każdy chce oglądać jej piersi

Zdaniem ekspertki

Temat karmienia piersią przy świątecznym stole poruszyliśmy w naszym programie "Mamy czas". O zdanie spytaliśmy ekspertkę od etykiety Irenę Kamińską-Radomską. Przyznała, że to kobiecie należy zostawić wybór, gdzie i jak chce nakarmić swojego maluszka.

To kobieta o tym decyduje. To nie jest nic brzydkiego. Przecież przykłady najpiękniejszej sztuki, to obrazy Madonny karmiącej dzieciątko.

Nasza rozmówczyni poradziła też, co można powiedzieć gościom, gdy chcemy nakarmić nasze dziecko. Dowiesz się z tego z wideo poniżej:

Zobacz wideo Czy kobieta według zasad savoir-vivre może karmić dziecko piersią przy wigilijnym stole?
Więcej o:
Copyright © Agora SA