Jej niemowlę słyszy, ale mama uczy je języka migowego. Nowa moda? Jest ważny powód

Pewna mama uczy swoje małe dziecko języka migowego. Powodem, dla którego wprowadziła go do codziennej komunikacji, nie są problemy ze słuchem. Jej dziecko oraz każdy inny członek rodziny, słyszą dobrze. To też nie jest nowa moda mam zza Oceanu, a raczej praktyczne podejście do codziennych spraw. Dzięki temu jej maluch bez problemu może nie tylko powiedzieć, czego potrzebuje, ale przede wszystkim wyrazić emocje.

Jej niemowlę słyszy, ale ta mama postanowiła, że nauczy go języka migowego. Nie dlatego, że boi się o słuch dziecka, ale przede wszystkim po to, aby ułatwić mu codzienną komunikację i potrzebę wyrażania niektórych emocji. Dzieci często płaczą, bo dorośli nie mogą ich zrozumieć. Teraz wystarczy tylko pokazać.

Zobacz wideo Rząd zapowiada rewolucję kredytową. Ile to będzie kosztowało?

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Język migowy dla dzieci. Powód może zaskoczyć

Jedna z mam, popularna w mediach społecznościowych nagrała filmik, w którym pokazuje, jak jej niemowlę się z nią komunikuje. Dziecko co prawda jeszcze nie mówi, ta umiejętność dopiero nadejdzie. Jednak bez problemu radzi sobie z pokazywaniem tego, czego aktualnie potrzebuje. To zasługa języka migowego, którego dziewczynka uczyła się już od pierwszych miesięcy swojego życia.

Ooo właśnie jesz. Może chciałabyś coś powiedzieć? Więcej? Chciałabyś tego więcej?

- słyszymy, jak mama "rozmawia" z dzieckiem, które komunikuje się z nią za pomocą gestów.

Okazuje się, że już kilka lat temu, niektórzy naukowcy i lekarze zajmujący się rozwojem małych dzieci, zwrócili uwagę, że nauka języka migowego w przypadku małych dzieci może przynieść spektakularne efekty.

Kilkumiesięczne dzieci, które równolegle uczą się języka fonicznego i migowego, szybciej się rozwijają, mają więcej empatii i lepszy kontakt z otoczeniem, a w wieku trzech lat prześcigają intelektualnie swoich rówieśników o rok (…). Najszybsze efekty można uzyskać wprowadzając miganie u dzieci 6-miesięcznych

- powiedziała badaczka języka migowego Danuta Mikulska, doktorantka na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, cytowana przez portal wp.pl.

Wiele osób, które obejrzało nagranie o zaletach uczenia małych dzieci języka migowego, również postanowiło wypowiedzieć się w tej kwestii.

Język migowy jest tak dobry dla dzieci! Dobra robota mamo!
Mój dyrektor zrobił to ze swoimi dziećmi. Okazuje się, że jednym z głównych powodów, dla których dzieci płaczą, jest to, że nie mogą się porozumieć i powiedzieć dorosłym, czego potrzebują. Tu nie ma problemu. Uwielbiam ten filmik
Moja córka zaczęła uczyć się języka migowego w wieku 6 miesięcy. Teraz ma 18 miesięcy i jej lekarz powiedział, że jest o wiele bardziej zaawansowana i rozwinięta niż inne dzieci w jej wieku

- napisali internauci.

Rodzice, którym zależy na prawidłowym rozwoju swojego malucha, nie muszą od razu zapisywać je na zajęcia z języka migowego. Należy tu przede wszystkim obserwować dziecko i wspierać jego naukę mowy prostymi gestami, które będą zrozumiałe zarówno dla dziecka, jak i rodzica. Taka nauka poprzez zabawę może zaowocować tym, iż będzie to miało wiele korzyści dla samego rozwoju mowy oraz zdolności językowych.

Więcej o:
Copyright © Agora SA