Jej niemowlę słyszy, ale ta mama postanowiła, że nauczy go języka migowego. Nie dlatego, że boi się o słuch dziecka, ale przede wszystkim po to, aby ułatwić mu codzienną komunikację i potrzebę wyrażania niektórych emocji. Dzieci często płaczą, bo dorośli nie mogą ich zrozumieć. Teraz wystarczy tylko pokazać.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jedna z mam, popularna w mediach społecznościowych nagrała filmik, w którym pokazuje, jak jej niemowlę się z nią komunikuje. Dziecko co prawda jeszcze nie mówi, ta umiejętność dopiero nadejdzie. Jednak bez problemu radzi sobie z pokazywaniem tego, czego aktualnie potrzebuje. To zasługa języka migowego, którego dziewczynka uczyła się już od pierwszych miesięcy swojego życia.
Ooo właśnie jesz. Może chciałabyś coś powiedzieć? Więcej? Chciałabyś tego więcej?
- słyszymy, jak mama "rozmawia" z dzieckiem, które komunikuje się z nią za pomocą gestów.
Okazuje się, że już kilka lat temu, niektórzy naukowcy i lekarze zajmujący się rozwojem małych dzieci, zwrócili uwagę, że nauka języka migowego w przypadku małych dzieci może przynieść spektakularne efekty.
Kilkumiesięczne dzieci, które równolegle uczą się języka fonicznego i migowego, szybciej się rozwijają, mają więcej empatii i lepszy kontakt z otoczeniem, a w wieku trzech lat prześcigają intelektualnie swoich rówieśników o rok (…). Najszybsze efekty można uzyskać wprowadzając miganie u dzieci 6-miesięcznych
- powiedziała badaczka języka migowego Danuta Mikulska, doktorantka na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, cytowana przez portal wp.pl.
Wiele osób, które obejrzało nagranie o zaletach uczenia małych dzieci języka migowego, również postanowiło wypowiedzieć się w tej kwestii.
Język migowy jest tak dobry dla dzieci! Dobra robota mamo!
Mój dyrektor zrobił to ze swoimi dziećmi. Okazuje się, że jednym z głównych powodów, dla których dzieci płaczą, jest to, że nie mogą się porozumieć i powiedzieć dorosłym, czego potrzebują. Tu nie ma problemu. Uwielbiam ten filmik
Moja córka zaczęła uczyć się języka migowego w wieku 6 miesięcy. Teraz ma 18 miesięcy i jej lekarz powiedział, że jest o wiele bardziej zaawansowana i rozwinięta niż inne dzieci w jej wieku
Rodzice, którym zależy na prawidłowym rozwoju swojego malucha, nie muszą od razu zapisywać je na zajęcia z języka migowego. Należy tu przede wszystkim obserwować dziecko i wspierać jego naukę mowy prostymi gestami, które będą zrozumiałe zarówno dla dziecka, jak i rodzica. Taka nauka poprzez zabawę może zaowocować tym, iż będzie to miało wiele korzyści dla samego rozwoju mowy oraz zdolności językowych.