Wirus RSV. Te objawy u dzieci powinny dać rodzicom do myślenia. Szpitale pękają w szwach

Wirus RSV odpowiada za zdecydowaną większość hospitalizacji u małych dzieci, zwłaszcza tych poniżej 2 roku życia. Lekarze biją na alarm i uczulają rodziców, że jeśli tylko zaobserwują coś niepokojącego u dziecka, warto od razu skonsultować to ze specjalistą. Gorączka, senność, czy ból gardła to jedne z początkowych objawów zarażenia wirusem RSV.

Wirus RSV często początkową mylony jest z grypą czy przeziębieniem, Jednak kiedy pojawiają się trudności w oddychaniu, należy bezwzględnie udać się do specjalisty. Obecnie lawinowo rośnie liczba zakażeń tym wirusem, co można bez trudu zaobserwować nie tylko w gabinetach pediatrycznych, ale także na szpitalnych oddziałach dla dzieci.

Zobacz wideo Najciekawsze imiona dzieci gwiazd. Nie tylko Michał Wiśniewski postawił na oryginalność

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Wirus RSV. Lekarze mówią o kumulacji

Wirus RSV jest jedną z przyczyn zakażeń układu oddechowego. Jego objawy nie są oczywiste, toteż początkowo może być mylony z przeziębieniem lub grypą. Większość starszych dzieci przechodzi chorobę łagodnie, w warunkach domowych, pod opieką lekarza - nie wymagają oni hospitalizacji. Jednak kiedy wirusem zarazi się małe dziecko, zaczyna się robić bardzo poważnie. Wirus RSV szczególnie niebezpieczny jest dla niemowląt i maluchów poniżej drugiego roku życia. Jak podają lekarze, to oni stanowią większość przypadków wśród chorych na oddziałach pediatrycznych. Lekarze z końcem grudnia mówią o kumulacji.

Teraz jest kumulacja. Mamy przede wszystkim zakażenia grypą i wirusem RSV. Nie mamy wolnego łóżka, w chwili wypisywania jednego dziecka, zajmuje je kolejny mały pacjent. Był ten okres izolacji związany z erą covidową. To był czas, kiedy dzieci miały ze sobą zdecydowanie mniejszy kontakt. To wszystko było w uśpieniu. W chwili obecnej dzieci zaczęły się ze sobą kontaktować i wirus dał o sobie znać, że jest aktywny

- zaznacza doktor Danuta Sidor, kierująca jednym z pediatrycznych oddziałów wrocławskiego szpitala imienia Gromkowskiego, której słowa cytuje portal rmf24.pl.

Wirus RSV. Nie zawsze pojawia się gorączka

Wirus RSV przenosi się drogą kropelkową, toteż niezwykle łatwo się nim zarazić. Jego okres inkubacji wynosi średnio od 2 do 8 dni. Początkowo pojawia się senność i ospałość, czasem gorączka i bóle głowy oraz mięśni. Jednak to nie jedyne objawy choroby. Pozostałe symptomy zakażenia, które powinny dać rodzicom do myślenia to:

  • wodnisty katar,
  • zapalenie spojówek bądź zatok,
  • kaszel,
  • wymioty,
  • gorszy apetyt,
  • trudności z oddychaniem,
  • przyspieszenie oddechu,
  • słyszalne przy oddychaniu świsty.

Wielu pediatrów uczula rodziców, że przy zarażeniu wirusem RSV nie zawsze pojawia się gorączka. Do specjalisty powinni się oni udać, jeśli u małego dziecka, pojawi się senność i apatia oraz problemy z oddychaniem. Rodzice, w tym okresie muszą zachować czujność.

Więcej o: