Szedł z dzieckiem na rękach i nagle potknął się na schodach. Kamera nagrała dramatyczną sytuację

TikTok zazwyczaj dostarcza nam rozrywkowych treści. Jednak pojawiają się również nagrania mrożące krew w żyłach. Właśnie taki przypadek uchwyciła kamera monitoringu. Rodzina, która wyjechała na święta, mogła skończyć z dzieckiem w szpitalu. Dlaczego? Zobaczcie sami.
Zobacz wideo Jak wspierać odporność dzieci? Lekarz: Rodzic powiedział, że podawał mleko z masłem i nie zadziałało. Szok [Mamy Czas odc. 14] :+1: 1

Nagrania na TikToku potrafią rozbawić do łez. Użytkownicy serwują bliskim różne pranki, czyli nic innego jak zabawne psikusy. Element zaskoczenia rozśmieszają i poprawiają humor. Jednak poza wyjątkowo zabawnymi treściami, użytkownicy zamieszczają nagrania z życia codziennego, także smutnych, trudnych, lub groźnych sytuacji. Przykładem jest poniższa rodzina.

Mało brakowało, a wylądowaliby w szpitalu na święta

Na wideo udostępnionym przez Natalie Thompson widzimy, jak rodzinka wchodzi do budynku. Z opisu można jasno wywnioskować, że wypadek, który zdarzy się za moment, mógł zrujnować nadchodzące święta. 

Mężczyzna niesie na rękach małe dziecko i trzyma w jednej dłoni reklamówki. Nagle potyka się o schody, przez co traci równowagę. Niewiele brakowało, a maluszek uderzyłby głową o ścianę. Na szczęście ojcu udało się zamortyzować upadek. Ostatecznie nikomu nic się nie stało, choć pierwszą rzeczą, jaką zrobił, było odwrócenie głowy i sprawdzenie, czy partnerka też to widziała. Kobieta stała niczym zamurowana. Była w kompletnym szoku, po czym wydusiła z siebie dwa słowa.

Jego głowa...

- skomentowała Natalie.

Była tak blisko ściany

- dodała po chwili.

Na filmie widać jak roztrzęsiony ojciec nie może poprawnie wpisać kodu do drzwi i kilka razy powtarza czynność. Po chwili mama dodaje, że cała sytuacja została zarejestrowana przez kamery i już nie może się doczekać, żeby to zobaczyć.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Potknął się z dzieckiem na schodach. O mały włos od tragedii

Film z tego groźnego zdarzenia udostępniła matka dziecka @natalie.thopson_1. Nagranie obejrzało prawie 26 milionów użytkowników. Całą sytuację skomentowało przeszło 900 osób. Choć sytuacja wyglądała wyjątkowo niebezpiecznie, to jednak wszystko dobrze się skończyło i teraz zdarzenie wśród odbiorców budzi także śmiech.

Internauci zwrócili uwagę, na to, jak szybko mężczyzna sprawdził reakcję żony. Nie zabrakło żartobliwych słów.

Ale jak się zaraz odwrócił czy ona zdążyła to zobaczyć

- skomentował użytkownik TikToka.

Bardziej bał się tego, że jego żona to widziała

- dodaje inny mężczyzna.

I to jego pikanie. Tyle razy pomylił kod

- żartuje kolejna osoba.

Pod koniec nagrania widzimy jak ojciec, otwierając drzwi, dodaje tylko, że uratował dziecko. Ta kwestia także nie umknęła oglądającym wideo.

Uratowałem go, co oznacza, nie rozmawiamy już o tym, nic mu nie jest

- podsumowuje użytkownik TikToka.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.