Czy nauczyciele mogą zadawać pracę domową na Święta? To pytanie pojawia się jak bumerang przed każdym dłuższym wolnym. Wielu uczniów chce spędzić ten czas na lenistwie, odpoczynku i zabawie z przyjaciółmi. Czy jest tam miejsce na odrabianie prac domowych i naukę na sprawdziany? Wyjaśniamy.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Czy nauczyciele mogą zadawać pracę domową na Święta?
Do przerwy świątecznej pozostało już tylko kilka dni. Podczas jednych z ostatnich zajęć, uczniowie z nauczycielami złożą sobie życzenia, zapewne pojawi się coś słodkiego, a może nawet wspólnie zaśpiewają jedną z kolęd lub pastorałek. Jednak czasem celebrację należy odłożyć na bok i wziąć się do pracy. Nie zawsze jest to możliwe w czasie 45-minutowych zajęć, toteż nauczyciele często zadają dzieciom prace domowe. Jednak czy mogą to zrobić w okresie przedświątecznym, gdzie uczeń, zamiast odpoczywać i ładować baterie, będzie trudził się nad rozwiązaniem jakiegoś zadania, bądź napisaniu wypracowania? Do tej ważnej kwestii odniósł się także Rzecznik Praw Dziecka.
Rzecznik Praw Dziecka zastrzega, że zadawanie pracy domowej zawsze powinno być celowe, przemyślane i dostosowane do indywidualnych potrzeb ucznia. Praca ta nie może stanowić nadmiernego obciążenia dziecka, które musi mieć czas także na odpoczynek, zabawę, uczestnictwo w życiu rodzinnym, spotkania z rówieśnikami i rozwijanie zainteresowań. W ocenie Rzecznika to nauczyciel w sposób najbardziej wiarygodny i kompetentny może ocenić indywidualne potrzeby swojego ucznia, dlatego kwestie organizacji zadań domowych należy pozostawić szkołom
- czytamy na rządowej stronie Rzecznika Praw Dziecka, Mikołaja Pawlaka.
Zatem jeśli uczniowie mają zadane pełno zadań na okres świątecznej przerwy, która przecież ma być przerwą od nauki i czują się z tym przeciążeni, warto porozmawiać o tym fakcie z wychowawcą lub poinformować dyrektora szkoły. Uczniom, na każdym etapie kształcenia należy się odpowiednia przerwa od nauki, gdyż jeśli są zmęczeni, a ich umysły przeładowane informacjami, szybko może dojść do przemęczenia organizmu. Tutaj kluczową kwestią jest regeneracja.
Natomiast z drugiej strony, jeśli nauczyciel prosi o dokończenie jakichś zadań lub przeczytanie jednej lektury, nie powinno to stanowić dla uczniów wielkiego problemu. Oczywiście pod warunkiem, że nie jest tego zbyt dużo. Umiar we wszystkim jest tu bardzo istotną sprawą. Na tym jednak nie koniec. Jeden z popularnych tictokerów również odniósł się do tej palącej kwestii. Pytanie ucznia oczywiście dotyczyło weekendu, jednak w odniesieniu do przerwy świątecznej jego odpowiedź jest również istotna.
„Ale załóżmy, że w niedziele muszę wysłać zrobione zadanie, które jest zadane z piątku na poniedziałek. Wtedy nauczyciel nie może go zadać?" - pyta jedne z uczniów w komentarzach do filmiku. Odpowiedź prawnika, autora nagrania, jest również ciekawa.
Jeśli nauczyciel zada zadanie w piątek, to naturalnie nie da się go zrobić przed poniedziałkiem poza weekendem. Wtedy to prawo do wypoczynku narusza
- tłumaczy prawnik, który jednocześnie nagrywa filmiki na Tik Toku.
