Książę William zajmuje się synem, księżna Kate córką. Role są podzielone na stałe

Rodzina królewska to przede wszystkim obowiązki i zasady. Nawet, gdy poszczególni członkowie chcieliby wprowadzić nieco nowoczesności, to przede wszystkim obowiązuje ich tradycja, której trzeba się bezwzględnie trzymać. To dotyczy też opieki nad dziećmi, obowiązuje bardzo ważny podział.

Podział ról w rodzinie królewskiej

Podczas wielu wystąpień publicznych książę William i księżna Kate pokazują się z trójką swoich dzieci, najstarszy George, średnia Charlotte i najmłodszy Louise. Choć on nie towarzyszy im w każdej sytuacji, to jego starsze rodzeństwo pojawia się na większości wydarzeń. Książę i księżna od wielu lat bardzo sumiennie przykładają się do wypełniania swoich obowiązków. Są jednymi z najbardziej lubianych i pożądanych członków rodziny królewskiej. To samo dotyczy ich dzieci, które także cieszą się wielką popularnością. Podczas wielu oficjalnych wystąpień zauważyć można, że córka Charlotte trzyma się zawsze bliżej mamy, a najstarszy syn George częściej pokazuje się przy boku swojego ojca. 

Przyszły król i następna tronu musi umieć się zachować w każdej sytuacji

Kate i William od momentu przyjścia ich pierwszego dziecka na świat starają się chronić je, możliwie jak najbardziej, przed konsekwencjami i skutkami, jakie dotykają je z powodu dorastania na oczach milionów obserwatorów. Niekiedy pokazują swoje nowoczesne metody dotyczące wychowania swoich dzieci, ale w wielu sytuacjach trzymają się ściśle tradycji, która jest dla nich bardzo ważna. Podział ról w rodzinie jest jedną z tych zasad. George, jako najstarszy syn, stał się następcą tronu i od najmłodszych lat uczony jest wielu obowiązków i zasad. Powinien obserwować swojego ojca, zwłaszcza podczas oficjalnych spotkań. To dlatego uwaga księcia Williama jest często skupiona właśnie na nim. Ojciec chce, by jego syn był jak najlepiej przygotowany do pełnienia najważniejszej królewskiej roli. 

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Królewscy ulubieńcy na oczach tłumów

Po śmierci królowej Elżbiety II, tron objął jej najstarszy syn Karol. W tym momencie bezpośrednim następcą tronu stał się jego starszy syn William, a za nim w kolejce jest George. Królowa Elżbieta słynęła z wielkiego przywiązania do tradycji. Gdy objęła tron, chciała wykonywać swoje obowiązki jak najlepiej. Sumiennie się przygotowywała do wielu wystąpień. Ustawiła wysoko poprzeczkę. Cieszyła się wielkim szacunkiem, nie tylko wśród rodziny, ale i ludzi na całym świecie. Tym bardziej kolejni następcy tronu chcą wypaść jak najlepiej. Aby to zrobić muszą przygotować się dużo wcześniej. Narodziny w królewskiej rodzinie to nie bułka z masłem. Obserwują ich miliony ludzi na całym świecie. Komentują ich zachowania, wypowiedzi, ubiór. Gdziekolwiek się nie pokażą, czeka tam na nich mnóstwo ludzi. Nie zawsze są to łatwe spotkania, ale członkowie królewscy zawsze muszą umieć się zachować i wypaść jak najlepiej. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA