Alana Thompson karierę małej modelki rozpoczęła już jako kilkulatka. Wszystko za sprawą jej mamy, która uznała, że dziewczynka odznacza się wyjątkowym wdziękiem i charyzmą. Alana szybko stała się sławna dzięki amerykańskiej produkcji telewizyjnej "Toddlers and Tiaras", gdzie wybierano dziecięce miss.
Choć udział w programie przyniósł jej wiele zaszczytów, nagród i sławę to jednak Honey Boo Boo nie była z tego powodu szczęśliwa. Życie w pogoni za sukcesami okupione jest wieloma wyrzeczeniami i trudami. Alana wspomina, że kiedy matka dostrzegła w niej potencjał przyszłej miss, jej dzieciństwo nie było lekkie. Dziewczynka była zmuszana do przyklejania rzęs, noszenia świecących ubrań i grubej warstwy makijażu. W dodatku, aby podkreślić jej żywiołowy charakter, mama dawała jej do picia różne napoje energetyzujące w sporych dawkach, które doprowadziły do otyłości.
Nieustanna presja, pogoń za kolejnymi nagrodami oraz zła dieta miały fatalny wpływ na rozwój Alany. Dziś młoda kobieta mówi otwarcie o tym, że mierzy się z traumą. Wspomina także czasy, kiedy jej matka miała problem z narkotykami i policją, przez co jako mała dziewczynka trafiła pod opiekę starszej siostry.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Lata mijają, a mała gwiazda telewizyjnego show dorasta na oczach najbliższych. Już nie wygląda jak dawniej. Przede wszystkim młoda kobieta ma swoje ambicje i marzenia. Ku zaskoczeniu wielu, nie są one związane z modelingiem, czy mediami. Alana zerwała z toksyczną przeszłością. Dziś uczęszcza do ostatniej klasy liceum, a swoją przyszłość chce związać z medycyną. Marzy o byciu pielęgniarką neonatologiczną.