Więcej tematów związanych z życiem rodzinnym na stronie Gazeta.pl
Wraz z początkiem grudnia dzieci zaczynają niecierpliwością odliczać dni do świąt Bożego Narodzenia. Każdy rodzic wie, że chodzi o prezenty, które wtedy spodziewają się znaleźć pod choinką. Tradycyjnie, mniej więcej w połowie miesiąca maluchy, które jeszcze wierzą w istnienie Mikołaja, wysyłają do niego listy. Z pomocą rodziców lub starszego rodzeństwa tworzą listy prezentów, o jakich marzą. Czasem proszą o zaskakujące rzeczy, nie tylko te materialne.
Jeśli wasza pociecha nie napisała jeszcze listu do świętego Mikołaja, lepiej się pospieszyć. Listę świątecznych życzeń trzeba wysłać na adres:
Santa Claus
Arctic Circle 96930
Rovaniemi
Finlandia
lub
Santa Claus, North Pole,
Canada, H0H 0H0
Spytaliśmy kilka mam o to, co znalazło się w listach do Mikołaja napisanych przez ich dzieci. Wszystkie przyznały, że ich pociechy mają bardzo duże wymagania.
List mojego synka to niekończąca się litania życzeń i roszczeń. Wymienił chyba wszystkie zabawki świata. Wie, że nie dostanie ich tyle, ale twierdzi, że chce dać Mikołajowi wybór. Gdy powiedział to mężowi i mi, nieźle się ubawiliśmy. Mały łaskawca!
- napisała Dagmara, mama pięcioletniego Tymka z Zielonki pod Warszawą.
Moja córeczka w tym roku poprosiła Mikołaja o młodszą siostrzyczkę. Obawiam się, że to życzenie nie zostanie spełnione (a na pewno jeszcze nie w tym roku), ale jestem przekonana, że nie będzie rozczarowana prezentami, które znajdzie pod choinką. Naprawdę się na nie wykosztowaliśmy.
- zapewniła pani Edyta z Warszawy.
Nasz najmłodszy syn Julek poprosił Mikołaja o to, żeby wojna w Ukrainie już się skończyła. Wzruszyło mnie to. Miał też oczywiście całą listę zabawek w zanadrzu, ale naprawdę zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Chwalę się tym wszystkim i wszędzie
- powiedziała nam mama trójki dzieci w wieku szkolnym.
A ja nie wiem, co było w liście, bo zaklejony trafił do skrzynki pocztowej. Moje starsze dziecko napisało na kopercie, żeby i jego rodzicom Mikołaj przyniósł "coś fajnego"
- wyznała Ewelina z Marek.
A o co Mikołaja w tym roku poprosiły Wasze dzieci? Dajcie znać w komentarzu.