Jedna z mam wybrała się wraz ze swoim dzieckiem w podróż samolotem. Gdy bobas zgłodniał, kobieta postanowiła go nakarmić mlekiem ze swojej piersi. Nie spodobało się to jednak współpasażerom, więc stewardes narzucił na nią koc. Kobieta była zszokowana.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kiedy pewna młoda mama, podczas podróży samolotem postanowiła nakarmić swoje głodne dziecko, stewardes narzucił na nią koc. Okazało się, że pracownik linii lotniczych zrobił to, bo widok karmiącej piersią kobiety nie spodobał się współpasażerom.
Karmiłam piersią podczas lotu, kiedy męski personel pokładowy rzucił na mnie koc
- opowiada 27-letnia mama, która była zszokowana, gdy stewardes przykrył ją i maleństwo.
Podróż z małym dzieckiem nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy. Maluch może nie radzić sobie z nową sytuacją i obcym miejscem, toteż często bywa wtedy marudny i płaczliwy. Domaga się nie tylko tulenia, ale i mleka. Młoda mama, która leciała samolotem z dzieckiem, dowiedziała się od załogi, że oczywiście nie przeszkadza im płacz dziecka, są w stanie to zrozumieć, jednak kłopotliwi są wtedy inni współpasażerowie, którzy skarżą się na podróżujące i płaczące małe dzieci.
Jednak głodnemu i płaczącemu dziecku, trudno wyjaśnić, że teraz nie jest najlepszy czas na karmienie. Mama, która podzieliła się swoją historią, dodała również, że jedna ze stewardes była niemiła i rzucała mało przyjemnymi komentarzami, chociaż, jak dodała kobieta "zgodnie z polityką tej linii lotniczej, karmienie piersią jest dozwolone w czasie lotu".
Mężczyzna stewardesa rzucił we mnie kocem, gdy karmiłam piersią i powiedział, że to po to, by było mi 'wygodniej'
- zaznaczyła 27 Priya, która karmiła w samolocie dziecko, której słowa cytuje portal dailystar.co.uk.
Oburzona kobieta całą sprawę opisała również na platformie Reddit, gdzie pojawiło się ogrom wspierających ją komentarzy. Wiele osób jest zdania, że niedopuszczalne jest tego typu zachowanie, czy chociażby proszenie karmiącą matkę o opuszczenie publicznego miejsca, w czasie kiedy karmi dziecko.
Jeszcze inni radzili kobiecie następnym razem zabrać ze sobą odciągnięte mleko w butelce, ewentualnie porcję gotowego mleka modyfikowanego i w ten sposób nakarmić malucha.