Kto ma małe dzieci, ten wie, jaką udręką (dla nich i dla rodziców) jest katar. Zwłaszcza ten gęsty, utrudniający oddychanie, który sam nie wypływa. Maluchy często nie radzą sobie, aby dobrze wydmuchać nos. Zmuszone są oddychać przez usta, a to prowadzi do kolejnych komplikacji. Oddychanie torem ustnym sprzyja kolejnych infekcjom, a dodatkowo przysparza takich kłopotów, jak na przykład niemożność używania smoczka.
Po więcej informacji zajrzyj na Gazeta.pl >>>
Kayla jest mamą, która swoje rodzicielskie wzloty i upadki udostępnia na TikToku. Ostatnio dodała filmik, na którym pokazała, jak wykonuje zabieg zalecony jej przez lekarza. Związała swojego syna ręcznikiem, a następnie przeczyściła dziecku nos. Używała w tym celu specjalnej buteleczki wypełnionej ciepłym roztworem soli fizjologicznej. Chłopiec bardzo dzielnie zniósł całą nieprzyjemną procedurę. Zalecił ją lekarz, jak relacjonuje mama, "powiedział, że pomoże".
Pod filmikiem pojawiło się tysiące komentarzy od rodziców zachwyconych metodą Kayli. Wielu z nich nie słyszało wcześniej o irygacji nosa. Ta, jak przekonuje autorka filmiku, jest bardzo skuteczna. Szybko oczyszcza nos i uwalnia drogi oddechowe. Ma przyspieszać też proces leczenia kataru czy też zapalenia zatok.
Bardzo polecam tę metodę, jest bardzo efektywna - pisał rodzic pod filmikiem.
Czemu nikt mi wcześniej o tym nie powiedział? - czytamy inny komentarz.
Odkryciem dla wielu komentujących okazało się też owijanie ręcznikiem. Okazuje się, że dzięki temu dziecko jest spokojniejsze, czuje się bezpieczniej, a co za tym idzie, rodzicowi łatwiej jest przeprowadzić cały zabieg. Użytkownicy TikToka pisali: "genialna metoda, zastosuje ją też u siebie w domu". Warto jednak pamiętać, że płukanie nosa i zatok - zwane też irygacją - powinno odbywać się po konsultacji z lekarzem. Nie każdy mały pacjent może mieć przeprowadzany taki zabieg.
