Ma siedem miesięcy i waży tyle, co trzylatek. "Złośliwi nazywają go hipopotamem"

Siedmiomiesięczny chłopczyk waży ponad 13 kg, a jego mama dostaje wiele komentarzy od hejterów. Zdradziła, że nazywali chłopca "hipopotamem", "olbrzymem" lub "dorosłym mężczyzną". "Moja córeczka w ciągu trzech pierwszych lat życia też była taka pulchna i wysoka" - twierdzi internautka.

Mama prowadzi profil na TikToku, na którym dzieli się różnymi aspektami swojego życia rodzinnego, w tym tymi dotyczącymi wychowywania dzieci. Nagrania kobiety cieszą się dużą popularnością, bo obserwuje ją ponad 67 tys. ludzi. 22-latka ma dwoje dzieci, jednak wygląd jednego bardzo ją zaskoczył. Przyznała, że synek urodził się duży i bardzo szybko przybiera na wadze.

Ma siedem miesięcy i waży tyle, co trzylatek

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

Na jednym z filmików mama nagrała, jak podnosi malca. Chłopczyk miał na sobie jedynie pieluszkę i czapkę.

Kiedy twoje dziecko ma zaledwie siedem miesięcy, a waży tyle, jakby miało 2-3 lata, dlatego pozwalasz wszędzie nosić je tacie

- przyznała.

Na kolejnych ujęciach widać kolejno mężczyznę, który nosi dziecko na rękach, albo w nosidełku. We wpisie poniżej mama zdradziła, że jej syn waży ponad trzynaście kilogramów, a chociaż film został nagrany, gdy miał siedem miesięcy, obecnie jako ośmiomiesięczne dziecko nie mieści się już w foteliku samochodowym, więc rodzice musieli kupić mu nowy.

Pod nagraniem pojawiła się masa komentarzy od internautów

Jest taki uroczy i pulchniutki. Normalnie się zakochałam!
Spogląda na ciebie tak, jakby chciał zapytać, dlaczego go podnosisz
Jest przepiękny!
Moja córeczka w ciągu trzech pierwszych lat życia też była taka pulchna i wysoka
Moje dziecko ma podobnie. Właśnie skończyło 10 miesięcy i już potrzebuje większej pieluchy, ale ciężko taką dostać
O Boże. Moje dziecko jest w tym samym wieku i waży o połowę mniej

- pisali.

W innym nagraniu mama przyznała jednak, że mierzyła się z hejtem ze względu na wygląd dziecka i dostawała wiele nieprzyjemnych komentarzy. Zdradziła, że nazywali chłopca "hipopotamem", "olbrzymem", "dorosłym mężczyzną", albo pisali, że ma "głowę jak arbuz". Kobieta wciąż karmi synka piersią i nie zamierza tego zmieniać, dopóki malec sam nie będzie tego chciał. Wielu obserwatorów pocieszało ją jednak, twierdząc, że to okres przejściowy, a młody organizm się rozwija.

Więcej o: